Zdjęcia z otwartych źródła
Strefa anomalna w południowych ostrogach tadżyckich Grzbiet Gissar został odkryty zupełnie przypadkowo. Zaangażowanie w tych miejscach szukających yeti naukowcy mają do czynienia z całą gamą nieznane, w tym UFO, teleportacja i tak dalej.
Nocny złodziej
We wrześniu 1974 r zespół wspinaczkowy prowadzony przez instruktor Igor Tatsl spędził noc w dolinie rzeki Siam. Następnego ranka ludzie widziałem na śniegu obok namiotu gigantyczne ślady czyjejś boso nogi
Odkryto również, że rzeczy zostały wstrząśnięte z plecaków, część produktów zniknęła. Nieproszonego gościa przyciągnął gulasz i on próbował gryźć puszki, pozostawiając na nich ogromne ślady zębów. Oczywiste jest, że takiemu pogromowi powinna towarzyszyć znacząca z rykiem, ale żaden z wspinaczy się nie obudził. Przełożony wyprawa później dowiedziała się, że w takich przypadkach świadomość „odłączony” i obudzony.
Tatsl postanowił znaleźć tajemnicze stworzenie i dowiedział się, że to znany miejscowym góralom, którzy nadali mu imię „odes-yavoys”, które oznacza „dziki człowiek”.
Igor Franciszkiewicz dowiedział się również, że najczęściej jest to dzika osoba widzą w pobliżu Wąwozu Strachu (znajduje się wyżej pod prąd). Żaden z miejscowych mieszkańców nie spieszy się z tym wąwozem.
Kto rzuca kamieniami?
Po otrzymaniu dowodów na istnienie „odes-yavai”, poniżej wyprawa (1981) Tatsl zabrał Olega Rumiantseva, psychiatrę.
9 sierpnia wieczorem Rumyantsev i Tatiana Neupokoeva, także członkowie grupy czuły się niejasno i zobaczyły sylwetkę na żyłce wielki bałwan. Promienie pozwalają mu zobaczyć świecąca kula, którą gigant trzymał w dłoni.
Zdjęcie z otwartych źródeł
Początkowo fakt, że kamienie często padają w pobliżu badaczy przypisane działaniom „odes-yavoy”: gdyby kamienie były małe, oznacza to, że żartuje, a jeśli jest duży, jest z czegoś niezadowolony. Czasem jednak kamienie leciały z miejsca, w którym było coś do ukrycia nigdzie
W dziwny sposób obiekty zaczęły się poruszać i śpiwory z ludźmi, początkowo obwiniano także Bigfoota. Tajemniczej sile udało się jednak przenosić obiekty w namiotach i potem, kiedy byli zamknięci, a także kradli rzeczy z kieszeni. Ludzie bez emocji szybowali po suficie namiotu rzucając niewidzialnymi rękami. Jedna osoba z tego powodu cuda trafiły na przeciwległy brzeg Syjamu, drugi na wysokości skalista góra.
Prawdziwe marzenia
Członkowie wyprawy mieli bardzo interesujące i niezwykłe marzenia. Wielu zapewniało nawet, że nie śpią i ktoś im je pokazał „film”.
Warto było lecieć do namiotów z świetlistymi kulkami – i ludźmi zaczęły widzieć te same sny. W szczególności kiedy Wyprawa Gissar-88, dwie z tych kul poleciały do namiotu kobiet, który jarzył się jasno od wewnątrz, ale nie świecił.
Po fantastycznej „wizycie” kobiety zostały obudzone i zapytał, czy coś poczuli. Odpowiedzieli, że widzieli duży tunel wykonany w górach oraz przycisk urządzenie, które pozwala odwiedzać w dowolnym miejscu na świecie, że kobiety i zrobione, będąc w ten sposób w wioskach matek jednego z uczestników to dziwny „sen”.
Wizyty UFO
Nie raz ekspedytorzy widzieli UFO nad Syjamem. 22 W sierpniu 1984 r., Zgodnie z wpisem do dziennika, pojawiła się poświata, który był pulsującym strumieniem światła. Lornetka była widoczny jest podłużny dysk, mający pogrubienie w dolnej części. Dysk miał około 30 m długości i do 10 m wysokości. Około pół godziny wisiał nad ziemią na wysokości półtora metra.
Niedaleko UFO obserwatorzy zauważyli przechylonego człowieka figura o wysokości 190–195 cm w ciasnym błyszczącym kombinezonie.
Zdjęcie z otwartych źródeł
Rano w tym miejscu znaleziono dwa ślady stóp przypominający lilię. Mierzyli 35 x 18 cm, długość kroku miał 112 cm.
Konkluzja, do której doszli naukowcy, była następująca: „odes-yavoi” jest ofiara kosmitów, którzy kontrolują jego mózg. Oni są wysłać go w różnych celach do ludzi. Wszystkie inne anomalie mają ten sam powód – obecność kosmitów w wąwozie.
Po 1992 r wyprawy badawcze w tym obszarze zatrzymali się, naukowcy zwrócili uwagę na Perm trójkąt. Po wybuchu wojny domowej w Tadżykistanie anomalna strefa na południu łańcucha Hissar została tak mocno zapomniana że prawie nigdy o niej nie wspominają – ani w prasie, ani w Internet
Kamienie Yeti