Miejsca marnotrawne to miejsca „gdzie goblin jeździ”. W nich osoba, nawet z dużym wyczuciem orientacji, może się zgubić i spacerować godzinami. Z reguły miejsca te są różne zwiększone promieniowanie tła, pola magnetyczne, specjalny skład gleby. Bardzo często w tych obszarach krwotok. Vladimir T. powiedział to około piętnaście lat temu w dzielnicy Pavlovoposad trzykrotnie opisał koła wokół bagna i „… nic nie rozumiał – las wiedział jak grzbiet jego dłoni. Po trzecie krąg krążył z lekką paniką w mojej duszy, ale co najbardziej obrzydliwe – niewytłumaczalny horror, który okresowo mnie obejmował. Kto doświadczył zrozumie mój stan. Trudno nie spieszyć się бежать сломя голову”. Zdjęcie z открытыхźródła W rezultacie Vladimir się skrzyżował i dopiero potem nadepnął na drogę. Ale nie tam, gdzie planowałem, ale trzy kilometry od wyznaczone miejsce. Roman doświadczył dziwności okolicznych lasów wieś Ługowoj, między Dmitrowem a Klinem (RF). Dzień dobry człowieku załadował samochód na grzyby. Uzbroił się mapa, smartfon z GPS i zdecydował, że pójdzie do lasu w okolicy usiadłem. Bardzo szybko prowadził małą wioskę i skręcił w bok lasy „Ale co to jest? Leśny cmentarz? To dziwne jakoś… cóż, Boże błogosław on. Jadę dalej 400 metrów i parkuję samochód na polanie. Powoli zmieniaj ubranie i jestem gotowy na spokojne polowanie. ”Sprawdzanie poziomu szarżując na nawigatora, Roman wyłączył go, polegając na wrodzonym instynkt ruchu w lesie. Zauważył, że wchodzi do lasu że drzewa w nim wyglądały bardzo nietypowo: brzozy, których kora odlewane na czerwono, dużo poskręcanych choinek i sosen, Grzybiarka poruszała się powoli, wypełniając kosz wiązkami. Las się stał przybrać formę bagna. Było dużo pokrzywy, turzycy, rozpowszechnienia osika Grzyby są kompletną nieobecnością. Powieść szła prosto, ale do końca jakiś czas natknąłem się na pień ze starymi grzybami miodowymi, które minęło trochę czasu temu. „Dziwne. Ale się zdarza! Nic okropne. Po wejściu na polanę mężczyzna włączył nawigatora korekty trasy. Po 10-15 minutach zdał sobie sprawę, że znowu wyszedł do miejsca, w którym już byłem. Ponownie włączyłem nawigatora. Inny korekta. Jego oczy nie szukały już grzybów, zwracała uwagę skupia się tylko na utrzymaniu toru. Wybierając azymut ruchu do samochodu, rzymski na każdej dużej polanie trasa zaczęła sprawdzać poprawność wybranego kierunku. To miejsce, w którym powinien być samochód, -1 kilometr 200 metrów. „Kładę punkt Drugi punkt 900 metrów do linii mety. Trzeci punkt 800 metrów. Wprowadzam poprawki, wyglądam jak leśna droga. Ona jest bezpośrednio i teoretycznie prowadzi w kierunku punktu z maszyną. Ja decyduję idź tą drogą, gdy jesteśmy z nią w drodze. I nagle nawigator pokazuje: 1300 metrów do samochodu. Położyłem kolejny punkt i Wracam. ”Zbieracz grzybów czuł się nieswojo. Sytuacja stawała się coraz większa dalekie od komicznych. W końcu zbliża się do azymutu samochód, Roman był od niej dalej niż na początku podróży! Jakoś na początku pierwszej godziny nocy zbieracz grzybów znalazł miejsce, w którym opuścił samochód. Jednak wcale nie była tak chętna. Już W domu Roman spojrzał na współrzędne, do których zmierzał przez cały ten czas. Okazało się, że cenny punkt znajduje się w starym lesie cmentarze! W dzielnicy Bogatovsky w regionie Samara występuje nienormalne strefa, która pojawiła się raz w późniejszą deszczową noc ziemia drżała, wzgórza tańczyły, a „ogoniasty” spadał z nieba gwiazda. ”Następnego dnia ludzie odkryli ogromną jezioro wypełnione źródlaną wodą. Z czasem w centrum jeziora powstała wyspa. Otoczony jest trzema pierścieniami wodnymi, wokół których Często zdarzają się „wędrowne pożary”, jak twierdzą lokalni weterani w nocy srebrny blask unosi się nad wyspą. W okolicy to jezioro może wędrować godzinami. W regionie Uljanowsk w pobliżu miasta Sengiley znajduje się działka, na której stale spada mgła Kiedy tak się stanie, przejdź na stronę niemożliwe. Podróżnik ciągle wraca do punktu wyjścia. Lokalny mieszkańcy, świadomi takiego nieszczęścia, wolą podczas mgły siedzieć przy chatach. Lasy pod Pskowem – znane nienormalne strefa. Niektórzy badacze parapsychologiczni twierdzą, że tak znajduje się „wejście do piekła”. Halucynacje uczęszczają tam na ludzi. Do nich wyglądają jak duchy, stworzenia jak diabły. I na Chertovaya na polanie możesz spotkać wielkiego czarnego psa, z którego ust wybucha ogień. Wiele razy ludzie wpadali na ścieżkę czerni psy spalone ogniem z jej ust. Są biedni ludzie, którzy Po wejściu do lasu nie wracali stamtąd.
Фото изotwarte źródła Na terenie wsi Malakhovo znajduje się las, w którym 1996, emeryt Vera Vladimirovna Kuzko został świadkiem dziwne zjawisko. Nad lasem na wysokości 4-5 metrów wisiał jakby czarno-czarna dziura rozdarta na brzegach. Widziałem kobietę z dziury wychodzą z niektórych stworzeń. Ona też widziała ten dzień drzewa połamane przez niezrozumiałą siłę, na dziwnym okrągłym wgnieceniu ziemia i kamienie „obcych”. Jeden z nich był pod świerkiem i był podzielony na cztery części. Jego powierzchnia była czarnym jodem kolory, a pośrodku kamień był głęboko różowy z burakami przeplatane. Wnętrza kamienia błyszczały i były porozrzucane świecące iskierki. Wokół kamienia znajdowały się czapki muchomora. Później poruszanie się w tym obszarze, jako ludzi, stało się niebezpieczne stracili orientację, wędrowali przez las, czasami tylko przez kilka dni szczęśliwe szczęście odnalazło drogę powrotną. „Diabelski wąwóz” w pobliżu Wioski Lyady – kolejne ekstremalne miejsce w regionie pskowskim, które cieszy się rozgłos. Wąwóz jest ogromny, a całość porośnięta jest paprociami, zaśmiecona przez drzewa. Strumień ledwo wdziera się w ponure dno. Nawet wcześniej rewolucja w okolicach wąwozu zniknęła kilku chłopów, a w W 1928 r. Cały siedmioosobowy zespół zniknął bez śladu. drwale. W 1974 roku wąwóz wziął do swojej sieci firmę zbieraczy grzybów. z Leningradu. Dwa z nich opuściły las tydzień później, ale były w środku szalony stan i naprawdę nie mógł nic powiedzieć o losie pięciu zaginionych towarzyszy. Kilka lat temu prezenter telewizyjny Eugene wraz z przyjaciółmi poszedł na grzyby do wioski Lyady. Zbieracze grzybów w poszukiwaniu grzybów i kurków rozproszyli, kto, gdzie i kiedy spotkali się, wtedy Eugene’a nie było z nimi. Nie zrobili tego martwić się – myśleli, że facet zainteresował się zbieraniem grzybów i wkrótce wychodzi z lasu, ponieważ jest dobrze zorientowany na terenie. To Niestety Eugeniusz nie opuścił lasu i dopiero dziesiątego dnia zaginiony został odkryty przez jednego z mieszkańców wioski na skraju wąwozu Diabła. Okazało się, że po wpisaniu kurków prezenter telewizyjny nie znalazł drogi z powrotem Długo błąkał się po wąwozie, stracił poczucie czasu i nie pamiętał, ile dni wędruje. Potem zaczął halucynacje i wydawało się, że w pobliżu jest droga. Eugene ruszył dalej dźwięk, ale spoczywał w gęstym gąszczu, a hałas ucichł. Kiedy on już jest pożegnał się z życiem i, zwinięty w kłębek, położył się na poduszce mech, przybyło zbawienie. Vlad Kuzmin twierdzi, że w tym był miejsca, w których co dwa kroki kompas zmieniał kierunek w wieku 15–45 lat, a jeśli się nie poruszasz, strzałka poruszała się w przód iw tył o 5-10 stopnie „Baterie w odbiorniku wyczerpały się (świeże) w ciągu około trzech minut i nie było tam wiele do słuchania – tylko hałasy, ale przed cywilizacją pod ręką. Bagno (potem spojrzałem na mapę) nie jest ponad 4-6 kilometrów, a my pojechaliśmy tam tak dużo czasu przecinałby się 3-4 razy. To prawda, że był już wieczór, Hałas z kolej zniknęła, jak tylko tam pojechaliśmy, a ja nie mogę wyjaśnij dlaczego. I cisza, nawet pierścienie powietrzne. ”Sekret marnotrawnego miejsca jeszcze nierozwiązane. Niektórzy uważają, że okólnik chodzenie wiąże się z nierównymi długościami kroków prawej i lewej nogi. Ale… jak wyjaśnić zjawiska, gdy ludzie są zagubieni, nawet technicznie wyposażony w nowoczesne środki komunikacji? Naukowcy wysunęli się hipoteza, że w korze mózgowej osoby znajduje się specjalny obszar, który odbiera pole magnetyczne ziemi. Prawdopodobnie w „cholerne” miejsca pod ziemią to złoża rudy żelaza, które rozmagnesowują struktury w mózgu iu ludzi zaczyna tracić orientację, chodzi w kółko. Parapsycholodzy mają własna hipoteza. Twierdzą, że mieszkają w lubieżnych miejscach niespokojne dusze zmarłych, samobójstwa, niewinnie zabite i martwi żołnierze. Jeśli ich nie dotkniesz, są nieszkodliwe, ale mogą wciągnij poszukiwacza przygód w inny świat. Istnieją środki ludowe, aby uchronić się przed machinacjami diabła. Musisz na przykład założyć ubrania wywrócone na lewą stronę, aby zapobiec złym duchom. Źródło: „Ciekawa gazeta. Niesamowite” №1 2014
Time Mushrooms Stones Island Dogs