Złowieszczy Bennington Triangle

TrójkątZdjęcia z otwartych źródła

Ten tajemniczy trójkąt, w którym ludzie zniknęli bez śladu w ubiegłym wieku został nazwany na cześć miasta Bennington (USA, stan Vermont), który jest jednym z jego szczytów. Drugi szczyt trójkąt służył jako skrzyżowanie dróg krajowych znajdujących się w 20 kilometrów od miasta. A trzeci to Glastenbury Hill.

Prawie w tym cholernym miejscu w latach 1920-50 czterdzieści osób w najbardziej tajemniczych okolicznościach. Ludzie natychmiast zniknęły na przykład ze swoich samochodów, po których wpadły wszelkie przeszkody, jak w przypadku, gdy kierowca rzuca kierownicą. Mieszkańcy również zniknęli z domów, dziedzińców, czasem prawie już oczy świadków.

Udokumentowane zaginięcia w Bennington trójkąt

W 1940 r. Szła 18-letnia dziewczynka Paola Velden ścieżka do Glastenbury Hill. Za nią dwa tuziny metrów małżonkowie Joyce przeprowadzili się, którzy doskonale widzieli, jak młoda dama owinięty wokół półki i zniknął im z oczu. Ale po kilku minutach para również pojawiła się za półką, ale na ogromnym pustkowie, gdzie nie było gdzie się ukryć, dziewczyny nie było. Więcej Nikt nigdy nie widział Paoli, chociaż była bardzo poszukiwana w miejscowym gazeta (zdjęcie poniżej) opublikowała nawet ogłoszenie o niej chciał.

Zdjęcie z otwartych źródeł

Dwa tygodnie wcześniej niż Paola Welden w tej nienormalnej okolicy zniknął pięcioletni Paul Jepson. Grał na podwórku pod nadzorem matki Ten ostatni był nieobecny w chlewie tylko przez kilka osób minut, a kiedy wróciła na podwórze, dziecka już tam nie było podwórko było ogrodzone wysokim płotem z zamkniętą bramą – właśnie Paul nie mógł się stąd wydostać na ulicy. Ale go też nie było w domu. Intensywne poszukiwania dziecka przez wiele dni nic nie dały wyniki.

Kolejne zniknięcie odnotowano w listopadzie 1945 r. W tego dnia czterech łowców zstąpiło z gór i na Długi Szlak Droga (patrz pierwsze zdjęcie) jedna z nich – najbardziej doświadczone rzeki Middy myśliwi, którzy znali te miejsca jak grzbiet jego ręki, nagle znika, a nawet nigdzie nie odchodzi. Mężczyźni nagle zauważają że nie ma go wśród nich, zaczynają wołać towarzysza, a potem go szukać, ale niczego nie znajdują.

Sceptycyzm nie oszczędza

W grudniu 1947 r. Rezydent Bennington James Thetford, wracając z gości, jechał autobusem z innymi mieszkańcami miasta. On jest usiadł na tylnym siedzeniu, więc nikt nie widział, jak znika. Jednak kiedy autobus przyjechał do miasta, starszy James w kabinie nie było go tam, chociaż samochód nie zatrzymał się nigdzie na drodze. Rzeczy starzec pozostał w siatce bagażowej, a rozkład jazdy leżał na siedzeniu autobus, o który poprosił, aby zobaczyć kierowcę. Od tego czasu Nikt nie widział Thetforda. Nawiasem mówiąc, jego krewni tak powiedzieli starzec zawsze wierzył, że ludzie w mieście najbardziej znikają Oczywiście – kradną je bandyci. Kiedy ktoś zaczął mówiąc o czymś nadprzyrodzonym, żeford właśnie się śmiał przez to.

Ostatnia ofiara

Ostatnim zniknęła Frida Langer. Październik 1950 r lata wraz ze swoim kuzynem weszła na pustkowie w pobliżu Glastenbury Oliver. W pewnym momencie młoda kobieta postanowiła się zrelaksować i Usiadłem na powalonym drzewie leżącym obok ścieżki. Oliver podczas gdy on przeniósł się zaledwie kilka metrów od swojej siostry, ale kiedy odwrócił się – kobiety nie było już w dzienniku. Ona po prostu odparował, ponieważ nie miałaby czasu ani uciec, ani nawet odlecieć, nie widzieć brata. Co więcej, wkrótce pustkowie było przeczesywali liczący po metrach mieszkańcy miasta, który organizował lokalne władze po oświadczeniu Olivera. Jednak Langer nigdy znaleziono.

Warto zauważyć, że Frida nie tylko zniknęła jako ostatnia osoba w strefie anomalnej, ale także pierwsza, która była tą strefą wrócił Jej zwłoki odnalazł jej ojciec, który poszedł do strona zaginięcia córki, znaleziona siedem miesięcy później w tym samym miejscu przy kłodzie. Frida była w tym samym ubraniu i tylko jej ciało już było źle rozłożony. Sekcja zwłok nic nie dała, patolodzy nie byli w stanie ustalić przyczynę śmierci kobiety.

Czy ustawiony jest ostatni punkt?

Złowrogi Bennington Triangle jest jak ten powrót położyć kres tajemniczym zniknięciom ludzi. Od tego czasu więcej nikogo tu nie zgubiono. Ale co ciekawe, według legend, Indianie, którzy żyli w XVIII i XIX wieku w tych miejscach, zawsze unikali Pustkowie Glastenbury, wierząc, że złe duchy żyją na wzgórzu. Pustkowia były wykorzystywane tylko przez tubylców jako cmentarz: oni oddali swoje umysły duchom w hołdzie, aby nie wyrządzały żadne bolączki nie żyją.

Dlaczego w ubiegłym wieku „duchy były wściekłe” na mieszkańców i zaczął uprowadzać ludzi przez trzydzieści lat, prawda? Może dla fakt, że przestali chować swoich bliskich na pustkowiach? Już minął prawie siedem dekad, a złowrogi trójkąt nie wymaga już ofiary. Ale nie ma pewności, że „złe duchy” uspokoiły się na zawsze i nigdy nie powróci do starego. W końcu mieszkańcy są tacy i nie używaj pustkowia jako cmentarza …

Zdjęcie z otwartych źródeł

Na zdjęciu kropki wskazują miejsca, w których zostały oficjalnie zarejestrowane zaginionych ludzi w trójkącie Bennington.

Kierowcy

Like this post? Please share to your friends:
Leave a Reply

;-) :| :x :twisted: :smile: :shock: :sad: :roll: :razz: :oops: :o :mrgreen: :lol: :idea: :grin: :evil: :cry: :cool: :arrow: :???: :?: :!: