Zdjęcie z otwartych źródeł
Jak oficjalnie informują astronomowie z całego świata, 12 Październik tego roku na Ziemię w dość niebezpiecznej odległości zbliża się do asteroidy o kryptonimie 2012 TC4, o której w Internet to wiele różnych informacji.
Ogólnie rzecz biorąc, możemy powiedzieć, że średnica jest dwa razy większa więcej niż meteoryt w Czelabińsku, to znaczy, jak mówią naukowcy astronomowie nie są szczególnie niebezpieczni dla naszej planety. To prawda, że jeśli uderzy w jakieś megalopolis, to tak będzie odpowiednik bomby wodorowej zrzuconej na miasto. Ponadto takie niebezpieczeństwo istnieje – przewiduje się, że asteroida przejdzie obok naszej planety ogółem w odległości 94 800 kilometrów – w kosmosie według standardów jest prawie równa.
Jest to jednak nie tylko niepokojące: jak mówią teoretycy spisku, wśród których jest wielu zawodowych astronomów, asteroidy nie latać pojedynczo. Oznacza to, że obok dużych meteorytów podążają dziesiątki mniejszych, a odległości między nimi są duże nie kosmiczne, dlatego zawsze trzeba powiedzieć, że leci na Ziemię nie asteroida, ale chmura asteroid. Ponadto, aby złapać i obliczyć trajektoria tej całej armady kosmicznych ciał nie zawsze się udaje.
To smutne, ale oficjalne nauka astronomiczna, pomimo wszystkich współczesnych teleskopów i technologia, nawet pojedyncze duże asteroidy, tylko notatki wtedy, kiedy już, dzięki Bogu, przelecieli obok. Z ostatnich przypadki:
Asteroid 2017 SQ2 (na 193 000 km) – 18 września asteroidy 2017 SM2 (na 303 000 km) i 2017 SR2 (na 88 500 km) – 20 Wrzesień Tylko trzy dość duże obiekty wleciały w to tydzień, skradając się niezauważony, i każdy z nich mógł całkowicie upaść Ziemia I ilu jeszcze nadchodzi, to znaczy od tych, których nikt nie ma widzi, nie zna ani swojej trajektorii, ani rozmiaru, ani tym bardziej możliwe zbliżenie z naszą planetą?
Konspirolodzy przypomnieli Trzecią Proroctwo na ten temat. Lucia, która była głównym uczestnikiem Cudu w Fatimie. Zgłosiła się że w regionie z 13 października 2017 r., ogromny skała, która wywoła falę kolosalnej wysokości, która zmyje całość kontynent. Załóżmy, że wraz z asteroidą 2012 TC4 na Ziemię wciąż lecą, aby się spotkać, a jeden z nich rozbije się tylko o 13 Październik, to wcale nie jest trudne, biorąc pod uwagę, jak możemy śledzić do lotów ciał niebieskich.
Czekamy więc i ufamy miłosierdziu Boga. Można się uspokoić oczywiście pamiętajcie, że meteoryt Czelabińsk był nieruchomy zestrzelony przez kogoś. A ponieważ nie mamy takiej technologii, mógłby zostać zestrzelony tylko kosmitami. A jeśli tak, istnieje nadzieja, że oni (lub ich system ochrony Ziemi przed kosmicznymi „prezentami”) uratuje nas również tym razem, chyba że oczywiście potrzeba …