Zdjęcie z otwartych źródeł
Dziś NASA nie tylko przesyła obrazy uzyskane z Marsa. Nadchodzi kolej na indyjską automatyczną stację międzyplanetarną „Mangalyan” (Mars Orbiter Mission), aby zadowolić społeczność ufolodzy.
Ufolodzy byli zachwyceni nie tylko treścią obrazu, ale także który wyraźnie pokazuje szkielet jakiegoś zwierzęcia, być może jaszczurki, ale także fakt, że jeśli różne źródła (nie tylko łaziki i Sondy NACA) strzelają na Marsie prawie tak samo (wprost dowody życia na tej planecie), to jest możliwe dzięki stwierdzić z pewnością: Mars był i być może nadal jest zamieszkały. Ortodoksyjni uczeni mają oczywiście inne zdanie. To tylko kamienie powiedzieli, chociaż takie oświadczenie nie czyni im żadnego honoru: co to jest nie szkielet – wciąż trzeba to udowodnić, ponieważ jest zbyt artystyczny dla „tylko kamieni”.
Zdjęcie z otwartych źródeł
Pośrednie potwierdzenie (że nie jest to szkielet) stos kamieni), mówią łowcy UFO i kosmici, służy również jako fakt, że jak tylko pojawił się ten obraz World Wide Web, latające spodki zintensyfikowały się. Całkiem być może czytają od nas informacje w ten sposób, i a mianowicie: jak wiele dowiedzieliśmy się o Marsie, wierzyliśmy w powstałym materiale fotograficznym?
I choć założenie, szczerze mówiąc, jest dość spore fantastyczne, jest interesujące choćby dlatego, że się okazuje kosmici obserwują nas przez Internet. Dlaczego nie nie?
Kamienie Marsa