Zdjęcia z otwartych źródła
W londyńskiej Tamizie okresowo widuje się potwora, który potrafi pływać tutaj lub z morza lub wyłaniać się z równoległego świata, podobnie jak na przykład potwór z Loch Ness i nie jest sam, ponieważ racjonalne wyjaśnienie, skąd pochodzą te jaszczurki wzięte w rzekach i jeziorach i gdzie następnie znikają, po prostu nie.
Ostatni raz potwór w Tamizie został sfilmowany przez Penn Plate, który jechałem kolejką linową wodną drogą miejską i z niczego robiąc sobie przyjemność w aparacie na smartfonie – i potwór przypadkowo wpadł soczewka. To było w kwietniu tego roku. A tu jest wąż morski lub łuskowiec znów wpadł w kadr, teraz 23-letni Jonathan John, który przyjechałem z przyjacielem, aby zobaczyć Londyn i nagle zobaczyłem coś w Tamizy dziwne.
Trwało to, pisze młody człowiek, kiedy około pięciu minut ogromny cień cienia morskiego potwora wynurzył się z głębin rzeki prawie na powierzchnię i znów tęsknił. Ponadto zaobserwowano wszyscy oni są nie tylko dwoma przyjaciółmi, ale także innymi świadkami takiego cudu, niektórzy nawet zastrzelili potwora przed kamerami smartfonów (w Internet do momentu przesłania filmu). Ktoś założył, że czy to jest wieloryb czy rekin (nawiasem mówiąc, wieloryb również wpłynął do Tamizy i niejednokrotnie), ktoś myślał, że to tylko glony. Zdjęcie Jonathan John Jestem pewien, że to nie jest ani jedno, ani drugie, stworzenie zaorające wody Tamizy, raczej jak potwór z Loch Ness lub inny ogromny drapieżnik morski.
Sam John zrobił tylko kilka zdjęć, od czasu jego sceptycyzmu towarzysz o potworze pływającym w rzece jest tak poza skalą, że młody mężczyzna w pośpiechu kliknął smartfon tylko kilka razy. I tylko w domu upewnił się, że gra jest warta świeczki, i żałował, że nie usunął wideo …
Potworne smartfony