„Posłaniec” rozbił się na Merkurym

„”Zdjęcia z otwartych źródła

Misja słynnej amerykańskiej stacji automatycznej Posłaniec został oficjalnie ukończony. 30 kwietnia o 22 godzinach 46 minut czas moskiewski, urządzenie rozbił się na Merkurego.

National Space Administration ma już dość dawno temu obliczył dokładną datę i godzinę zderzenia międzyplanetarnego stacje z powierzchnią najmniejszej planety w Układzie Słonecznym. Tak więc Amerykanie na długo przed katastrofą wiedzieli, kiedy stanie się.

Według oficjalnego oświadczenia NASA przyczyną upadku bezzałogowy statek kosmiczny uszczuplił swoje rezerwy paliwo. Zgodnie z oczekiwaniami „Posłaniec” cofnął się strona rtęci. Z tego powodu nie można było upuścić obserwuj przez ziemskie teleskopy. Stacja automatyczna podobno uderzył z prędkością w powierzchnię Merkurego czternaście tysięcy kilometrów na godzinę, pozostawiając krater o średnicy piętnaście do szesnastu metrów. Kwadrans przed końcem misji komputer pokładowy pożegnał się z Ziemią.

Przypomnij sobie, że sonda kosmiczna „Messenger” rozpoczęła swój lot Sierpień 2004 r Pojazd do Mercury wysłany do Ziemia ponad dwieście pięćdziesiąt tysięcy strzałów, pozwalając światu naukowcy (wszystkie materiały NASA są ułożone w celu bezpłatnego dostępu) dokonać odkryć na temat odległej planety.

Do tego możemy jedynie dodać, że badanie rtęci za pomocą Messenger został zaprojektowany na rok, ale ten okres jest nieco czasy wydłużone ze względu na fakt, że automatyczna przestrzeń stacja okazała się „bardzo ekonomiczna” na paliwie, co pozwoliło miłośnicy astronomów nawet zakładają, że „Posłaniec” świadomie nie chce opuścić orbity i umrzeć. Ale czy to wszystko wcześnie czy kończy się późno …

Czas rtęciowy NASA

Like this post? Please share to your friends:
Leave a Reply

;-) :| :x :twisted: :smile: :shock: :sad: :roll: :razz: :oops: :o :mrgreen: :lol: :idea: :grin: :evil: :cry: :cool: :arrow: :???: :?: :!: