Porwanie bałwana

„PrzypadkiZdjęcia z otwartych źródła

Zwykle prowadzi Bigfoot (aka Bigfoot, Bigfoot itp.) przyjazny dla nas. W najgorszym wypadku po prostu unika spotkania z ludźmi, zwłaszcza jeśli go polują. Jednak w w rzadkich przypadkach yeti z nieznanego powodu kradną ludzi.

Bigfoot porywa dziewczynę

1 czerwca 1987 r szesnastoletnia Teresa Ann Beer z Kalifornijskie miasto Fresno i jej czterdziestotrzyletni znajomy Russell Welch (znany amerykański badacz wielkich stóp) wyruszył w drogę Szczyt Shyutay. Ta góra o wysokości 2,5 km ma 25 mil na północny wschód od Lake Bass. Kilka dni później Welch wrócił z samej kampanii. Dziewczyna zniknęła bez śladu, jej ciało nie jest udało się znaleźć, pomimo najdokładniejszych wyszukiwań.

Zdjęcie z otwartych źródeł

Podczas przesłuchania przez policję Russell początkowo powiedział, że Teresa była gdzieś uciekł od niego, ale potem zmienił zeznania i powiedział, co następuje. W w poszukiwaniu Bigfoota przez jakiś czas musieli iść przez gęsty las w pewnej odległości od siebie. Nagle jakiś wielki kudłaty stworzenie zaatakowało dziewczynę i, chwytając ją, zniknęło w lesie częściej.

Wygląd i zachowanie Welcha świadczyły o tym, co mówi prawda jest jednak taka, że ​​policja nie wierzyła w tak fantastyczne rzeczy historia. Mężczyzna był oskarżony o morderstwo, ale ciało Theresy powinien był zostać znaleziony pierwszy. Aby to zrobić, przeczesałeś obszar, w którym dziewczyna rzekomo zniknęła. Policja znalazła miejsce, w którym podróżni rozbili namiot, ale inne ślady obecności Teresa nie znalazła.

Zdjęcie z otwartych źródeł

Ponieważ nie było dowodów winy Russella Welcha, test na to wariograf (wykrywacz kłamstw), udało mu się, został zwolniony w trzech dni przed domniemanym procesem. Policja ponownie zastrzegła sobie prawo aresztować mężczyznę, jeśli zostanie znalezione zwłoki Theresy.

Przez wszystkie lata, które minęły od tamtej pory, ani sama dziewczyna, ani ona nikt nie znalazł szczątków, ale „łowca Bigfoot” jest nadal twierdził, że bałwan ukradł jego towarzysza. Wydawałoby się mógł zatrzymać swoją pierwszą wersję: dziewczyna gdzieś poszła i później nastąpił wypadek lub zaatakował ją niedźwiedź. Dlaczego wymyśliłeś opowieść o uprowadzeniu przez Bigfoota, która urzędnicy wciąż nie wierzą? ..

Inne przypadki porwania dużymi stopami

Ale Russell Welch mógł dobrze powiedzieć prawdę, ponieważ w w historii kryptozoologii istnieje wiele przypadków uprowadzeń ludzi przez śnieg przez człowieka. Tak więc w 1924 roku. drwal Albert Ostmann, który spędził noc śpiwór w lesie, złapany przez kogoś wielkiego, włochatego i zabrany ze sobą. Stało się to w pobliżu Vancouver (Kanada).

Wszystkie próby ucieczki drwala nic nie doprowadziły. O świcie znalazł się w jaskini, w której mieszkała rodzina Bigfoot: mężczyzna, kobieta i dwoje młode Ostman miał broń, ale nie chciał strzelać, ponieważ właściciele jaskini byli bardzo przyjaźni.

Zdjęcie z otwartych źródeł

Bigfoots pozwolił jeńcowi swobodnie chodzić dolina, choć pod stałym nadzorem jednego z nich. Czasami kobieta okazywał agresję mężczyźnie, ale mężczyzna go bronił. Wygląda jak że Ostman stał się wielkim zwierzakiem.

Minął tydzień. Kiedyś drwal zasugerował głowie rodziny tabaka, którą wziął za jedzenie i w rezultacie właśnie tam podbiegł do rzeki, żeby przepłukać usta. I Albert Ostman, zbierając wszystkie swoje siły, rzuciły się do ucieczki z doliny. Jakoś mu się udało wyrwać się z tego tajemniczego miejsca, choć później on wielokrotnie go szukał w towarzystwie myśliwych, ale tylko po to, by znaleźć zarządzany …

W 1928 r Machilat Harry, rodowity Amerykanin z Kanady porwany przez całą grupę owłosionych gigantów i odciągnięty w gęstwinę. Indianom, podobnie jak drwalowi Ostmanowi, udało się uciec z rodziny Yeti; o godz wrócił do domu na kilka dni, a wielkie stopy zdołały dostarczymy ci za około godzinę. Ciekawe jest jeszcze jedno: Machilat Harry znał całe otoczenie bardzo dobrze i od dzieciństwa prowadził w nieznanym terenie, ale był moment, kiedy on wątpił, by wydostał się z tego czarującego lasu. Las wydawało mu się obcym, Indianin nie widział w nim ptaków znanych z dzieciństwa, zwierzęta, a nawet rośliny … Harry Machilat wędrował przez kilka dni tajemnicze dziczy, dopóki nie wydostał się z nich w poprzednim, znajomy i taki rodzimy las! ..

Zdjęcie z otwartych źródeł

… nie wiemy, skąd pochodzą ludzie, z wieloma niesamowitymi umiejętnościami. Według opowieści naoczni świadkowie, te stworzenia różnią się wyglądem, rozwój umysłowy, natura i stopień agresywności. Ale wszystkie z nich posiadają jedną wspólną cechę, mianowicie nieuchwytność, którą prowadzi badaczy i kryptozoologów do ciekawej myśli: yeti przyjdź do nas z równoległego świata lub nawet kilku światów. Być może tam zabrali uprowadzonych ludzi. I dlatego rzadko którym uda się wyrwać z takiej niewoli, nie mówiąc już o znalezieniu drogi, na przykład, aby przeszukać zespoły i policję, nie do pomyślenia …

Czas jaskini Yeti

Like this post? Please share to your friends:
Leave a Reply

;-) :| :x :twisted: :smile: :shock: :sad: :roll: :razz: :oops: :o :mrgreen: :lol: :idea: :grin: :evil: :cry: :cool: :arrow: :???: :?: :!: