Zdjęcie z otwartych źródeł
5 września 1698 (321 lat temu) Piotr I wprowadził podatek brody w celu zaszczepienia rosyjskiej mody w Europie.
Wszystko zaczęło się, gdy Piotr I wrócił do Moskwy z Europy i już następnego dnia 26-letni król, zgromadziwszy bojarów, był pozbawiony brody kilku z nich. Zrobił to nożyczkami własną ręką.
Nowe zamówienia zapuściły korzenie z wielką trudnością, od golenia brody w Rosji uznano za grzech. Mało tego, nawet księża odmówił błogosławienia brody.
Urażeni działaniami Piotra I, bojarowie wierzyli, że król wkracza w podstawy rosyjskiego życia i starał się opierać pod każdym względem do tego. Niektóre bezbródkowe bojary nawet się popisały życie Nie powstrzymało to jednak króla i postanowił „uczyć lekcji” staromodne bojary, ustanawiając podatek od noszenia brody.
Pod koniec 1698 r. Powszechne było zapotrzebowanie na golenie brody. na ludności miejskiej. Przyzwoity nałożył przyzwoity dobrze
W 1705 r. Wydano nowy dekret Piotra, zgodnie z którym wszystko mężczyźni, z wyjątkiem chłopów i mnichów, musieli ogolić brody. Wysokość podatku została ustalona na podstawie nieruchomości i majątek majątkowy osoby.
Począwszy od dworzan po urzędników, osoby noszące brodę muszą to robić płacono 600 rubli rocznie, kupcom – 100 rubli rocznie, mieszczanie po 60 rubli rocznie, a mieszkańcy Moskwy – 30 rubli rocznie. Chłopi nie byli opodatkowani, chociaż przy wejściu „brodaty” w mieście, opłata 1 grosz. W 1772 r. Opłata anulowane.
Istnieją dowody na to, że pierwszy z carów rosyjskich odważył się ogolił brodę, był wielki książę moskiewski Wasilij Trzeci. Powodem była jego miłość do Eleny Glinsky, która przybyła do Rosji z Polski, gdzie moda na brody od dawna należy do przeszłości.
Wcześniej ESOREITER mówił o niezwykłych dekretach Piotra Pierwszy
Andrey Vetrov
Życie w Moskwie