Odkrył mrówki, które nie potrzebują jedzenia i światło

„OdkryteZdjęcie z otwarte źródła

W starym opuszczonym bunkrze na granicy Polski i Niemiec naukowcy dokonał interesującego znaleziska. Okazało się, że są niesamowite kolonia mrówek, żyjąca przez wiele lat i rosnąca w jego rozmiar bez światła i jedzenia. Specjalistów jeszcze nie ma w stanie wyjaśnić, jak owadom udało się przetrwać przez cały ten czas. Skąd mogą czerpać energię pod nieobecność Słońca? promieniowanie i jedzenie?

„Obiekt specjalny 3003 Templevo” to podziemia bunkier zbudowany przez Polaków na początku zimnej wojny. W cieple sezon tutaj jest około dziesięciu stopni Celsjusza, zimą – nieco ponad zero. Jakiegokolwiek nigdy nie było tu jedzenia. Kiedyś w schronieniu broń nuklearną przechowywano, ale zabrano ją stąd w 1992 r. i loch był pusty, po czym prawdopodobnie się tu znalazł mrówki

Zdjęcie z otwartych źródeł

Czasami nietoperze wpadają do bunkra. Naukowcy uważają, że ich odchody mogą służyć mrówkom jako gorszy zamiennik pożywienia, jednak tak długo kolonia na takiej diecie nie mogła się utrzymać byłoby Warto zauważyć, że mrówki wybrały osobny beton pokój o powierzchni zaledwie sześciu metrów kwadratowych. Owady wzniesione na podłodze znajduje się prawdziwy ziemny mrowisko, które działa prawie tak takie same jak normalne mrowiska na powierzchni.

Najwyraźniej małe leśne mrówki nie myślą o opuszczeniu ich dom, powrót do natury. Nie było królowych, poczwarek i larwy, z których eksperci wywnioskowali, że owady nie rozmnażają się. Jednak kolonia nadal rośnie dzięki nowym osobnikom, które dostać się tutaj przez szyby wentylacyjne. Według niegrzecznego Szacuje się, że ogółem w kolonii żyje obecnie około milion leśników.

Zdjęcie z otwartych źródeł

Pracownicy Polskiej Akademii Nauk znaleźli mrówki w „Special obiekt 3003 Templevo ”w 2013 roku. Wojciech Czechowski, prowadząc badanie, mówi, że to naukowcy, choć byli zaskoczeni, ale nie przywiązywali dużej wagi do ich znaleziska. Zakładano, że mrówki w tak trudnych warunkach albo wymrą, albo zdecyduj się na powrót do lasu. Jednak po trzech latach Polacy ponownie odwiedziłem bunkier i zdziwiłem się, że kolonia owadów nie po prostu tam pozostał, ale również znacznie się zwiększył.

„Wygląda na to, że znaleźliśmy coś oddzielnego żywe rzeczy, które nie potrzebują wody, światła słonecznego i jedzenia. Niewątpliwie ta kolonia wymaga dalszych badań ” Czechowski.

Owady Czasu

Like this post? Please share to your friends:
Leave a Reply

;-) :| :x :twisted: :smile: :shock: :sad: :roll: :razz: :oops: :o :mrgreen: :lol: :idea: :grin: :evil: :cry: :cool: :arrow: :???: :?: :!: