Zdjęcie из открытых источников <
Jest to fragment rakiety, który, nawiasem mówiąc, został odkryty w 2008, ale od tego czasu leży na przełęczy. I tylko dzisiaj postanowili go obniżyć i zbadać.
Tego dowiedzieli się dziennikarze „Ura.ru” od szefa funduszu pamięci Grupy Dyatłowa Jurija Kuntsewicza:
Jak wyjaśnił, dziwna metalowa część metr na metr, został znaleziony na przełęczy przez przypadek jeden od turystów. Od tego czasu minęło dziesięć lat i tylko teraz byliśmy w stanie zorganizować specjalną wyprawę, aby zejść wrak. Nawiasem mówiąc, jej lokalizacja w 2008 roku została odnotowana w Nawigator GPS, więc nie było problemu z wyszukiwaniem, innym Chodzi o to, że wymagało to specjalnego sprzętu. W obecny fragment, najprawdopodobniej dostarczone pociski UR-100 Jekaterynburg Teraz czeka na dokładne badanie specjaliści. Mamy nadzieję, że to jakoś pomoże rzucić światło na tajemnicza śmierć turystów, która miała miejsce na przełęczy w 1959 r rok
Pamiętaj, że w ciągu ostatnich dziesięciu lat zdjęcia tego fragmenty metali były badane i omawiane wiele razy różnych ekspertów, którzy niemal jednogłośnie się zgodzili że najprawdopodobniej turysta odkrył fragment zbiornika paliwa Międzykontynentalny pocisk balistyczny UR-100. Ale jedno fotografie i więcej – bezpośrednie badanie materiał dowodowy.
Chociaż większość użytkowników Internetu jest tego pewna nikt nigdy nie jest w stanie zrealizować tego tajemniczego przedsięwzięcia. Po pierwsze minęło zbyt wiele czasu, a po drugie – wiele wersje tragedii, od której nie można już oddzielić prawdy fikcja zmieniła historię grupy Dyatlov w mistyczną fantazję opowieść bardziej odpowiednia dla kina lub długopisu pisarz niż historia. Jednak twórcy i pisarze tak to postrzegają …
Czas rakiety Pass Dyatlov