Zdjęcie z otwarte źródła
Tajwański Scott Waring, znany ze swoich ufologicznych poszukiwań, dokonał kolejnego ciekawego znaleziska. Explorer obejrzał zdjęcia Czerwonej Planety wykonane przez łazik Ciekawość i zauważyłem coś podejrzanie na jednym z ujęć wyglądać jak figurka.
Jego wysokość, jak określił specjalista, wynosi nie więcej niż 40 centymetry, co sprawia, że artefakt jest trudny do wykrycia. Dla mnie po prostu szczęście, podkreślił wirtualny archeolog.
Sceptycy oczywiście twierdzą, że jest to zwyczajne iluzja pareidolowa (to interesujące, którekolwiek z nich wątpiący znali taką definicję przed erą wirtualną badania archeologiczne prowadzone przez niespokojnych ufologów?).
Jednak wojowanie wciąż dowodzi, że Mars jest zamieszkały. stworzenia, które tworzą tak niesamowite rzeźby. Lub przez przynajmniej na Czerwonej Planecie istniała podobna cywilizacja w przeszłości.
Tajwański ufolog zauważa również, że NASA będzie na pewno zaprzeczają istnieniu inteligencji pozaziemskiej i nie jest to nawet poza materialiści i linia państwowa, którą pracownicy amerykańska agencja kosmiczna, która ma przejść, po prostu tego nie ma racja. To nie przypadek, że niektóre z nich dotyczą UFO i kosmitów odważ się mówić tylko będąc „byłym” i spokojnym stary, kiedy, jak mówią, człowiek już się niczego nie boi …
Mars Scott Waring