Zdjęcia z otwartych źródeł
Mistyczne stworzenia nieustannie pojawiają się na naszej planecie, jakby znikąd. Należą do nich yeti, chupacabra, różne potwory wodne, powiedzmy wąż Karadag lub nawet więcej popularny potwór z Loch Ness. Teraz do tej nieuchwytnej kohorty zwierzęta dodały także wielkiego czarnego kota z Wielkiej Brytanii.
Mieszkańcy przedmieść Sydenham w ostatnich latach ze zdziwieniem i zauważają ze strachem, że niektóre koty w tajemniczy sposób atakują ogromne czarne zwierzę, które miejscowi ochrzcili Saidenham Panther. W Foggy Albion nawet się pojawił Brytyjska grupa badawcza Great Alien Cats, jeden z członków Mark Fraser twierdzi, że jest już złożony sporo dowodów na pojawienie się wielkich czarnych w kraju agresywne koty atakują małe zwierzęta głównie z jakiegoś powodu u kotów domowych. I łap, zabij lub w żaden sposób nie można nawet sfilmować tego stworzenia.
Zdjęcie z otwartych źródeł
Niedawno brytyjska gazeta The Sun opisała nowy przypadek. pojawienie się tego mistycznego zwierzęcia. Tym razem pewna Sara Hill spacerując z ośmiomiesięcznym synem i przypadkowo się potknął do szczątków na wpół zjedzonego kota, z którego pozostała tylko głowa tak podarta skóra. Według Sarah żadne znane jej zwierzę nie było nie rozdziera swojej ofiary w ten sposób i dlatego staje się przerażający iść ulicą.
A oto jak ten pierwszy opisuje spotkanie z tym mistycznym zwierzęciem Brytyjski żołnierz Tony Holder. Przypadkowo zobaczył na swoim jakieś przerażające czarne stworzenie zaatakowało kota domowego, Tony’ego z trudem odepchnął ukochaną od tego potwora otrzymał wiele zadrapań i ugryzień.
Brytyjka Jenny Worthington kiedyś chodziła z psem, kiedy nagle zauważyłem szybko kryjącą się w sobie czarną panterę krzaki Kobieta udała się do miejsca, w którym ten właśnie był mistyczny kot i udało jej się sfotografować swój ślad. On jest był taki sam jak koty odchodzą, tylko bardzo duży – więcej pięć centymetrów długości.
Brytyjczycy wierzą, że pantera Saydenham ma nie z tego świata pochodzenie, badacze są bardziej skłonni do teorii, że podobne stworzenia przybywają do nas z równoległego świata. W każdym przypadki mistyczny kot pojawia się jakby znikąd niewytłumaczalnie znika. I zabijaj, nie wspominając o złap ją po prostu niemożliwe.
Na wideo – jedyny raz, w który wpadł czarny kot obiektyw aparatu. Zapis został dokonany w pobliżu wsi Stroud kilka lata temu. Uważa to, pomimo niskiej jakości wideo Frank Tunbridge, ekspert od sidélé panther, a najlepsze ujęcia, ponieważ na ich podstawie możesz przynajmniej stwierdzić, że bestia ma około dwóch lat wysokie stopy i ogon o długości co najmniej sześciu stóp (60 i 180 centymetry).
Potwory z kotów brytyjskich