Miejsce marnotrawne z teleportacją do Kaługi obszary

„MiejsceZdjęcie z otwartych źródeł

Zgodnie z popularnymi przekonaniami, tutaj, w dolnym biegu rzeki Ugry, Region Kaługa, istnieje wiele „miejsc marnotrawnych”.

„W przyrodzie dzieją się różne rzeczy” – powiedział kierowca. samochody, które odebrały mnie wczesną jesienią podczas jednego z wyprawy z historii lokalnej. – Ja sam jestem łowcą (dlatego przestałem, widzenie letniego mężczyzny), zwykle w najgłębszym lesie Orientuję się idealnie. I tutaj z przyjaciółmi wyszliśmy do lasu pod Lwem Tołstoj. Cóż, tak – obok Kaługi. Wydawałoby się, że miejsca są zadbane daleko i daleko morze idzie do ludzi, wiejskie drogi we wszystkich kierunkach, i jestem tam … zgubiłem się. Trochę z dala od samochodu i firmy – nie mogę wróć Zadzwoniłem do nich – i tak. Mówią: „Słuchaj, my krzyczymy do ciebie. „Nic nie słyszę! Wędrowałem, błąkałem się, słyszałem hałas samochodów, wjechał na autostradę w Kijowie – prawie dziesięć kilometrów! I nadal Nie rozumiem, jak to się stało: jest dobrze kręta wiejska droga, Musiałem to przejść. Nie, nie przeszedłem, ale skończyłem za nim! Jesteśmy potem próbowali dowiedzieć się, jak się zgubiłem i nic nie zrozumiałem mógł Miejscowi twierdzą, że ludzie nieustannie się tam rozpusty. Miejsce takie …

W tej historii nie było żadnych szczególnych wrażeń – po prostu chodź po piętach wioski, aw jednej z nich z pewnością opowiedzą o tym miejscu, gdzie żyją „cuda” lub „nierządnica”. Czasami opisy incydentów (zbłąkany nie zauważył, jak przeszedł przez drogę lub rzekę) myśl od dawna wymyślona przez pisarzy science fiction, a nawet fizyków teoretycznych teleportacja – natychmiastowy ruch „nieprzestrzenny” z jeden punkt do drugiego …

Zainteresowana historia jest inna. W latach 90., kiedy nasz grupa amatorska aktywnie badała obserwacje UFO w obszary, znaleziono: liczba wiadomości na ich temat z okolicy Tovarkova – Mstikhina nie jest gorsza od liczby obserwacji mieszkańców Kaługi. Chociaż populacja jest o rząd wielkości mniejsza.

Nawet dodając punkty obserwacyjne do mapy „standardowa trasa UFO”: od Kondrowa przez Tovarkovo – i do Kurowskoje … Miejsca częstych obserwacji nienormalnych zjawisk atmosferycznych znalezione w innych miejscach – Medynsky, Ferzikovsky, Zhizdrinsky obszary. W badaniu populacyjnym możliwe było zidentyfikowanie stref nienormalnych z całym szeregiem zjawisk: UFO nie tylko tam latały, ale pojawił się i zniknął „znikąd”, a co najważniejsze – dzwonili dawni liczni niezwykle wiele miejsc, dla których sława „złego” już dawno została ustalona. W okolicach Tovarkova, pomimo przesłuchań, tak nie było. Może trochę tęskniłem?

Na początku listopada poszliśmy sprawdzić nową „wskazówkę”. Jak jak zwykle poszliśmy do selmag – zwykłego centrum informacyjnego w prowincji. I… sprzedawczyni natychmiast mówi nam o dwóch „marnotrawnych” miejscach w pobliżu – Omshars i Peresyp: „Często ludzie są zagubieni. Ostatnio człowiek Straciłem cztery godziny w powodziach i dlaczego – sam tego nie powiem Pracuję nie tak dawno temu. Rdzenni mieszkańcy muszą o to zapytać ”.

Jeden z nich, od dzieciństwa, lubił polować na Władimira Wasiljewicza Katykinkin był sceptyczny w tej kwestii:

– Cóż, ten ma, mamy tam bagniste miejsce, Omshara, zarośnięte krzakami. Ale wspiąłem się na to dużo, tylko raz to straciłem. Ale to moja wina, mgła była, to normalne. Ale tutaj dzięki czemu jest niewytłumaczalny i długi … Nie jest zbyt duży – z jednej strony koguty krzyczą, psy szczekają, hałasują z innego samochodu … nie, kiedy polowałem i wspinałem się tam nocą, nigdy nikt Nie spotkałem Tak, a także w Peresypah ta pustka też jest taka.

Elena Vasilyevna Barkhatova ze wsi była jeszcze bardziej kategoryczna Novoskakovskoe:

„Nie ma tu cudów, świętych miejsc”. Nie było żadnych anomalii, nikogo nie zniknął. Mieszkała tu moja prababka, a także mój pradziadek. Kiedyś tak było o naszej Vipreyce babcia powie: pij z rzeki, w niej ojciec Tikhon umył nogi. Omszary to bagno, pojechały tam po maliny, z porzeczkami. Nie było mątwy i kikimoru …

Pytanie jest zamknięte? Nie ważne jak wielu innych rozmówców Sceptycy wieśniaków nie zgodzili się. O mątwie i kikimor, jednak nikt tak naprawdę nam nie powiedział, ale idą tutaj opowieści o „złych miejscach”. Szczególnie dużo z nich zapamiętany we wsi Staroskakovsky. Wyjaśnili jednak „stan wyjątkowy” na różne sposoby. Starsza para siedzi na tarasie domu skłonny do wersji „miejsc do poznania”:

– Zgub się, jeśli nie wiesz. W każdym razie nawet jeśli wiesz zgubić się. Tam też znaleźli zmarłych! Jeśli na Peresypah do dwanaście nocy nie jechało, wydaje się dziwne. Potrzebujesz tego dobrze, a ty skręć w prawo lub w lewo. Jest widelec i możesz się spodziewać wszystkiego.

– Co to jest „wszystko”?

– Cóż, różne cuda. Tutaj nasz człowiek jechał nocą. „Ja” mówi „ przestraszony, nie mogę się wydostać! ”Potem czas minął – i on przejechałem. W Peresypachu. Na rówu Abrashina prowadzi również … Mamy tam trzy mosty. Jeden tutaj, przechodzisz przez niego, idziesz do tego, a potem idziesz tam … Nasz kierowca ciągnika szedł do domu i zobaczył, że światło jest włączone daleko Nie rozumiał, że w wiosce nastąpił zwrot i poszedł prosto. Żona och, martwiła się, płakała ile … Drugiego dnia wieczorem przyszedł. „Ja” – mówi – „myślałem, że jadę do Staroskakowa, ale skończyłem Kozhukhovo. „Tam dotarł na farmę i spędził tam noc. Z drugiej strona Ugry. Rzeka jest zamarznięta, nie zauważył.

Obsługiwani przez rozmówców i przechodzącego obok człowieka:

– Istnieje kilka dróg. Jeden idzie do Lwa, a drugi na bok. Ich skrzyżowanie nazwano Peresyp. Nie wiem o tym miejscu. Ale Omshara – tak, bali się go. Moja babcia powiedziała mi więcej. Wszystko się tam wydarzyło. At byliśmy tacy Malinych, uwielbiał się poddawać. Jazda na koniu i to miejsce zasnęło. Kobiety poszły rano do rzeki, a koń wzdłuż rzeki Ona pływa w szkarłatu. Zaczęli go przesłuchiwać, a on odpowiada: „Ja diabły oszukiwały ”.

Opowieści o „nieczystych miejscach” są zapamiętywane i relacjonowane nie tylko przez osoby starsze wieśniacy. Eugene Kotin, młody i, jak mówią, rozsądny i inteligentny człowiek również okazał się „tematem”:

– To miejsce między klasztorem a rzeką Vypreika naprawdę nie dobrze Ojciec i dziadek mi powiedzieli. Od najmłodszych lat słyszę: „Omshara, Omshara, idź się zgubić. Poszli tam po grzyby. To jest jak las tak, że można łatwo się poruszać, a ludzie wędrują tam. Kilka ludzie zamarzli, odmrozili, jedna ręka zamarzła. Las rośnie gęsto, może z tego powodu … Babcia też to powiedziała klasztor w tej Omshara był podziemnym przejściem. A po drugiej stronie Ugry wręcz przeciwnie, nadal istnieje wgłębienie, nazywane Kamiennym Rówem. Jest też las z ze wszystkich stron drogi wydaje się niemożliwe do zgubienia. I tam też ludzie zawsze wędrował. Babcia powiedziała: „Idź tam – nie idź do rowu idź. “To prawda, i tak poszli, u mnie nie ma nic takiego to się stało.

Prawdziwy magazyn informacji stał się dla nas fundamentalny. Staroskakovets Nikolai Sirotin. Potwierdzenie już nam znanego tradycje, przypomniał inne:

– Rów Abrashina pochodzi ze Staroskakova. Wydaje się, że przez pole, a tam zawsze z jakiegoś powodu wędrował. W takim razie odpłyną nad rzekę gdzie … Wydaje się, że wioska jest tutaj, a miejsce jest otwarte, ale koniecznie z jakiegoś powodu wszeteczeństwa. Myśleliśmy o jednym, nawet w Kozhuhovo odejść … A moja prababka powiedziała, że ​​w lesie Androsowa jest dziura – bali się też tam iść. Zaczynało się babcia powiedz … Mówi Omshara – pewnego dnia czarodzieje tam idą gromadzenie stada. Jesteśmy zainteresowani – ty siedzisz, słuchasz. Tutaj do Na przykład mieliśmy tutaj szkołę, teraz dom letni, mieszkał tam nauczyciel, mówiła o diable. W nocy mówi, że nie dają jej spokoju, ściągnij koc. Zaprosiła studentów do spędzenia nocy. Jeden uczeń, powiedział, podskoczył – złapał diabła. Ale piekło jest silne uciekł. A potem uczeń zmarł.

Historia nieczystych porywaczy koców to od dawna romans, ale przypadek kierowcy ciągnika, który akurat był w Kozuchowie, nie możesz przypisać tego tradycjom. Z „bohaterem” się nie spotykamy udało się, ale wiarygodność jego historii nie ulega wątpliwości.

Tymczasem spójrz na mapę – od Staroskakowa tej wioski dzieli nie tylko Ugrę z dość stromymi brzegami, ale także dobrą droga asfaltowa – nie potrafię sobie wyobrazić, jak zimą i nocą tak jasne wytyczne nie są zauważalne. W każdym razie cztery złe miejsca w pobliżu małej wioski, a nawet daleko od odległego obszaru – to dużo. Pod koniec naszej kampanii, już w wiosce Lwa Tołstoja, jadąc autobusem, dowiedzieliśmy się również o piątym:

– Nazywa się Kirpisya. Wciąż rosną takie grzyby – nazywają Polski Biały nie jest biały, ale smaczny. Idziesz po obiedzie – i zgubić się. Chociaż generalnie nie ma nigdzie: oto droga, oto droga. A chodzenie w kółko, szczególnie gdy jest pochmurno. Być może spłonął las więc jesteś rozpustą …

Może latem poprowadzimy wyprawę w tym rejonie i spróbuj poznać właściwości tajemniczych miejsc. Legendy o nich stanowią ciekawą warstwę kultury i zasługują na to uwieczniony, przynajmniej na stronach gazety. Ludność wiejska teraz zmienia się szybko, zajmie to od dziesięciu do dwudziestu lat – i nie będzie nikogo, kto opowiadałby lokalne wierzenia i małe historie …

Tymczasem nie odwiedzamy wszystkich osad regionu możemy i dlatego ponownie apelujemy do czytelników z prośbą dzielić się historiami, które znają. Z autorem można się skontaktować pod adresem adres: [email protected] lub telefonicznie 89533150925.

Andrei Perepelitsyn

Czas Teleportacji Grzybów

Like this post? Please share to your friends:
Leave a Reply

;-) :| :x :twisted: :smile: :shock: :sad: :roll: :razz: :oops: :o :mrgreen: :lol: :idea: :grin: :evil: :cry: :cool: :arrow: :???: :?: :!: