Zdjęcie z otwartych źródeł
Wśród Indian Amazonii żyje legenda o strasznym potworze, żyjąc w dzikich lasach. Spotkałem go i pozostał potem życie – kilka jednostek. Nieszczęśnicy są z odcięte głowy. Potwór chodzi na tylnych łapach i tryska okropny smród, z którego ofiary tracą przytomność. Indianie dzwonią jego mapingari jest panem lasu.
Amazon Monster
Hindusi opisują, że ma ponad dwa metry wysokości długie rude włosy, chodzące na obu nogach i dalej wszystkie czwórki Potwór nie lubi wody. Śpi w wykopanej po południu dziurze ogromne pazury, w nocy poluje. Rozprzestrzenianie obrzydliwy smród gnijącego mięsa potwór wędruje przez las, skręcając pnie drzew i warcząc w ciemności. Jego łapy są wykręcone od tyłu do przodu. Jego siła jest tak wielka, że łatwo rozrywa głowę duże zwierzęta. Mapingari wylotowe wygląda jak małpa z jednym okiem, na brzuchu ma drugie usta i nie można zabić potwora – z twarde jak kamień skórki odbijają się od strzał i pocisków.
Mapingari Finder Professor Amegino
Naukowcy nie wierzyli w istnienie takiego potwora z jednym oko i usta na brzuchu uważały go za wymysł wyobraźni dziczy Indianie Badacz Amazon, profesor Florentino Amegino uwierzyłem. W latach 90. XIX wieku spotkał się z argentyńską listą Ramon. Niespokojny poszukiwacz przygód Liszt wspiął się na pustynię dziewicze lasy i zapewnił, że widział potwora. Według Ramona przypominał gigantycznego pancernika, badacza kilka razy zastrzelił go, ale kule nie wyrządziły żadnej szkody bestii. Podróżując po Ameryce Południowej, profesor Amegino zebrał wiele historie o mapingari. Oprócz opowiadań profesor przyniósł ogromny pazur nieznanego zwierzęcia i kawałek skóry pokryty brązem włosy, z których wystawały kości, każdy wielkości fasoli. Taka „przebijająca zbroję” skóra była rzeczywiście niewrażliwa na strzały i kopie. Byłby w stanie wytrzymać strzał, gdyby został wystrzelony nie pod kąt prosty i z dużej odległości.
Kim jesteś, mapingari?
W 1988 r. Absolwent Harvardu David Oren przybył do Brazylii uczyć się ptaków. Rozmawiał z lokalnymi myśliwymi i cieszył się słuchali ich legend, w tym o mapingari. Wkrótce z Zdumiałem się, że opisany potwór bardzo przypomina leniwiec gigant – milodon, wymarły około 10 000 lat z powrotem
Zdjęcie z otwartych źródeł Ta sama skóra pokryta guzkami kostnymi, długie odwrócone pazury, pozostawiając bardzo dziwne odciski. On milodony na brzuchu miały gruczoły, które wydzielały nieprzyjemny zapach (najwyraźniej środek obrony przed wrogami). Te gruczoły są dość Indianami można pomylić z „ustami na brzuchu”.
Znalezienie Milodona
Od tego czasu Oren postawił sobie za cel znalezienie milodona. Dla poszukiwania, zorganizował kilka wypraw w trudno dostępne obszary Brazylii. David z pewnością wielka lenistwo naprawdę mieszka w lasach Amazonki, gdzie są ogromne masywy nietknięte przez cywilizację, porównywalne pod względem wielkości do terytorium w całej Europie Zachodniej. Będąc tylko w „skarbonce osiągnięć” zdjęcia drzew z obraną korą, odlewy niejasnych odcisków ślady i nagrania opowiadań indiańskich myśliwych o spotkaniach z potwór. 80 osób twierdzi, że widziało mapingari, a 7 stanęli przed nim dosłownie twarzą w twarz. Twierdzi się nawet, że zabił bestię i chciał przynieść do wioski łapę jak trofeum, ale ją wyrzucił Za bardzo śmierdziała.
Zdjęcie z otwartych źródeł Sam Oren jeszcze nie zdołał złapać „władca lasu”, ani nie rób zdjęć. Ale nie traci nadziei. W David Oren wyrusza w tym roku na nową wyprawę Amazonka
Wysłany przez Klim Podkova
Potwory