Zdjęcie z otwartych źródeł
Niedaleko miasta Durban (drugi co do wielkości port w Republika Południowej Afryki) wciąż rośnie stare drzewo, który wysłał do następnego świata ponad trzysta osób. Pomimo że wszyscy mieszkańcy metropolii wiedzą, że drzewo jest nałożone na siebie cholera, wciąż są śmiałkowie, którzy nie są uwierz.
Zdjęcie z otwartych źródeł
Zbliżają się do drzewa, dotykają jego pnia, a potem umrzeć z różnych przyczyn. Wystąpiły tylko dwa lata obserwacji cztery główne nieszczęścia, z którymi kojarzą się mieszkańcy Durbanu drzewo zabójców.
Jeden ze studentów chwalił dziewczynie, że był zabawny uprzedzenia, a on wejdzie na „diabelskie drzewo”. Gdy włączony następnego dnia ten facet poszedł ze swoją dziewczyną na drzewo, samochód nagle wpadł w poślizg i oba wypadły.
W drugim przypadku młody mężczyzna w kłótni uderzył w pień drzewa pięść, a kilka godzin później zmarł na atak serca.
Mówią też o pewnym nastolatku, który ulżył sobie stopa drzewa, aby okazać pogardę dla „babci bajki. ”Tydzień później został zdeptany przez wściekłego słonia.
Czwarty przypadek dotyczył małżeństwa z dziećmi został sfotografowany na tle tego drzewa, a dwa miesiące później ich dom spalony bez wyraźnego powodu.
Władze chciały wyciąć magiczne drzewo, ale nikt chciałem wziąć. Sugerowali otoczenie drzewa wysokim płotem, ale odważyli się go wznieść także nie pojawili się.