Zdjęcie z otwartych źródeł Kupiliśmy mały kawałek ziemi w zatoce Oka i planowałem zbudować domek na brzegu. Rozejrzałem się i natknąłem się na to „stworzenie”
Patrząc na migawki GoogleEarth, inżyniera Pete’a z Nowej Zelandii Viteira zauważyła w wodach Zatoki Oke tajemniczy ruch w kierunku gigantyczny cień oceanu. Według niego taki cień wskazuje na obecność giganta morskiego stworzenia. To nie może być statek, ponieważ nie ma spienionego biały „ogon”, zwykle tworzony przez silniki.
Zdjęcie z otwartych źródeł
Długość ciała stwora, sądząc po zdjęciach, wynosi około 12 metrów.
„Lokalni Maorysi nazywają te potwory morskie„ taniva ”- oni poruszaj się zbyt szybko i wykonuj zbyt ostre skręty można pomylić z wielorybami ”- powiedziała Viteira w wywiadzie MailOnline
„Odkryłem to około tygodnia temu. Kupiliśmy małą działkę wylądować w zatoce Oka i planować budowę na brzegu domku. Ja jestem rozejrzał się i natknął na to „stworzenie” – wyjaśnił on jest.
Zdjęcie z otwartych źródeł
„Musisz mieć bardzo dużą wagę, aby poruszać się pod wodą, stworzyć taki ruch na powierzchni – dodał.
Tymczasem nie wszyscy zgadzają się, że Viteira odkryła marine potwór. Niektórzy sugerują, że może to być dryfujący bagażnik drewno, a niektóre przypisują dziwny cień wadom filmu.
Potwory