Zdjęcie z otwarte źródła
Policjant z amerykańskiego miasta Galloway Township w stanie New Jersey powiedział reporterom niesamowite i przerażające historia, która wydarzyła się podczas służenia razem z nim i jego partnerem Październik ubiegłego roku.
Mike (tak nazywa się nasz bohater) mówi: „To jak jakaś horror. Nie wiem, czy kiedykolwiek słyszałeś Diabeł z Jersey?
Według Amerykanów legendarne stworzenia żyją liczni naoczni świadkowie w sosnowych lasach jałowych na południu stan. Ten cryptid jest wyprostowanym stworzeniem od 1 do 2 metrów z ciałem pokrytym czarnym puchem. Potwór ma podobne skrzydła (podobne do nietoperzy), ciężkie kopyta, bordowe oczy przypominające głowę konia, długą szyję i rogi (istnieją inne jego opisy). W styczniu 1909 r. Podczas około tygodnia około tysiąca osób opowiedziało policji o spotkaniach przerażający latający potwór. Media nazwały ten okres „fenomenalnym tydzień ”, a Diabeł z Jersey natychmiast dołączył do Ameryki i świata kultura, stając się najbardziej znanym cryptidem w Stanach Zjednoczonych.
Zdjęcie z otwartych źródeł
Według Mike’a nie musiał się z tym bezpośrednio zajmować potwór jednak wyraźnie pamięta tajemniczy incydent, który miał miejsce miejsce ostatniej jesieni. Około północy Mike i jego partner zostali wezwani na miejsce wypadku samochodowego. Dyspozytor poinformował strażników organy ścigania na torze nr 9, wijącym się wokół Atlantic City, samochód osobowy został uszkodzony.
Dziwne obserwacje policji
Przybywszy na miejsce, strażnicy prawa zobaczyli samochód hybrydowy „Nissan Altima”, którego przednie skrzydło były duże wgniecenia. Mężczyzna, który prowadził towarzysz był całkowicie oszołomiony. Kierowca zgłosił policjant, który podróżował z żoną z Atlantic City. Niespodziewanie para Poczułem silny cios, jakbym uderzył jelenia na środku drogi lub podobna bestia o podobnej wielkości. Jednak personel policja łatwo stwierdziła, że było to inne zwierzę.
Zdjęcie z otwartych źródeł
Mike mówi: „Widzisz, kiedy samochód puka jelenia przód samochodu jest zwykle poplamiony krwią. Może być pęknięty lub przednia szyba jest zepsuta, ale na przednich skrzydłach są wgniecenia może być tylko niewielka. Tutaj wszystko wyglądało tak jakby samochód uderzył prosto w słup. Również powalony jeleń, zwykle leży na uboczu. Nawet jeśli nie umrze nie można okaleczyć. Przeszukaliśmy wszystkie światła wokół, ale nie znaleźli ani jelenia, ani nawet kropli krwi. ”
Kiedy policjanci odsunęli się na bok, pojawił się nasz bohater dziwne uczucie, jakby ktoś ich obserwował. Według Mike’a dla policji ta intuicja rozwija się z czasem zdecydowanie. Ponadto obaj partnerzy słyszeli wyraźnie kilka razy. jakieś ciężkie chrząkanie w pobliżu.
Organy ścigania odkryły kolejną osobliwość. Samochód się poruszał na autostradzie na północ po zderzeniu z nieznanym skręcił w przeciwnym kierunku, na południe – jak silny okazał się strzałem w dziesiątkę.
Jersey Devil wciąż swobodnie i długo żyje
Sedan został załadowany na terminową lawetę, a następnego dnia policjanci ponownie odwiedzili miejsce wypadku, aby znaleźć przynajmniej wszelkie wskazówki, które mogłyby rzucić światło na to tajemnicze incydent.
Oto, co mówi Mike: „Na początku niczego nie znaleźliśmy godne uwagi. Sprawdziliśmy obie strony drogi, pojechaliśmy do lasu i już na skraju znaleźli coś niezwykłego. On w wilgotnym gruncie znajdowało się wiele wielkich trzystopniowych torów. Oni byli podobne do odcisków strusich łap, ale znacznie większe. Oczywiście nigdy nie widzieliśmy niczego podczas usługi. jak to. Dopiero w drodze powrotnej nagle przypomnieliśmy sobie diabła Jersey. Jeśli wierzysz ludziom z gazety, został zauważony wcześniej. region. Wiesz, nigdy wcześniej nie wierzyłem w takie legendy, ale Teraz musiałem zmienić zdanie. Inne teorie, które mamy po prostu nie było ”.
Zdjęcie z otwartych źródeł
Oficerom stało się jasne, że samochód zderzył się z dużym i ciężkie zwierzęta złapane w słabo oświetlonym torze. Kierowca jechał z prędkością około 50 kilometrów na godzinę. I ktokolwiek okazało się, że trafione przez niego stworzenie jest nadal żywe i cześć A ten wydaje się być fantazją …
Czas kierowcy