Zdjęcie z otwartych źródeł
Naukowcy zauważyli, że asteroida zbliża się do naszej planety, który otrzymał nazwę 2014-YB35, w zeszłym roku. Według wszystkich obliczeń musiał przelecieć obok naszej planety, zbliżając się jak najbliżej z nią pod koniec marca.
I tak bezpiecznie „minął” Ziemię – wczoraj, 27 marca. Jego prędkość wynosiła 23 tysiące mil na godzinę i maksymalne zbliżenie z naszą niebieską planetą – ponad cztery sekundy pół miliona kilometrów. Zauważ, że na kosmosie skalowanie jest niewielką odległością, choć całkowicie bezpieczne Ziemia, dlaczego ten kosmiczny obiekt nie wywołał żadnego alarmu. I to pomimo faktu, że meteoryt był dwa razy większy asteroida 2004 BL86 „odwiedził” nas pod koniec stycznia tego roku lat, a nawet wywołało podekscytowanie wśród astronomów.
Meteoryt 2014-YB35 okazał się naprawdę duży, jego średnica, według ekspertów NASA miał co najmniej jeden kilometr. Nawiasem mówiąc, przypominamy, że plany NASA dotyczące zbliżenia z tak dużymi asteroidy, odłupujące ich fragmenty zawierające rzadkie skały, oraz transportując je na Ziemię. Oczywiście nie stanie się to jutro, ale, jak twierdzą naukowcy, jest to takie wydobycie rzadkich „minerałów” może stać się przyszłym priorytetem wydobycia ziemianki przemysłu.
NASA