Zdjęcie z otwartych źródeł
Ostatnio media nieustannie wstrząsają czytelnikami, ostrzeżenie o zbliżaniu się „potencjalnie niebezpiecznego” do Ziemi obiekty kosmiczne.
W rosyjskim segmencie Internetu było to zgłaszane wcześniej Moskiewskie planetarium, na terenie którego 20 sierpnia był opublikowano odpowiednią notatkę. Mówił o przybliżenie asteroidy 2019 OU1, której wymiary wynoszą 100-150 metrów. Biorąc pod uwagę konsekwencje zderzenia z Ziemią asteroida jest bardzo katastrofalna, eksperci stwierdzili, że niebezpieczeństwa ten obiekt kosmiczny nie przenosi. Oczekuje się, że asteroida przejdzie za naszą planetą w odległości 1 miliona kilometrów. Maksymalnie zbliżenie, zdaniem ekspertów, powinno nastąpić w nocy z 28 na 29 sierpnia
W tym samym czasie, 25 sierpnia, dwie asteroidy prześlizgnęły się obok naszej Planety: OD 2015 HM10 i 2019. Ich średnica wynosi około 120 metrów. Ponadto OD 2019 zbliżył się trzykrotnie bliżej niż oczekiwano. Według NASA odległość do Ziemi wynosiła tylko 353 tysiące kilometry. To nie jest milion, zgodnie z oczekiwaniami.
Ponadto NASA informuje, że 14 września zbliży się do nas kolejna asteroida 2000 QW7, która jest również oznaczona jako „potencjalnie niebezpieczny”. To naprawdę duże kosmiczne ciało – 828 na 650 metrów. Jeśli nic na niego nie wpływa, to on poleci w odległości ponad 5 milionów kilometrów od nas.
Nowoczesne metody wyszukiwania nie pozwalają zauważyć absolutnie wszystkiego kosmiczne ciała. Od razu staje się jasne, że przestrzeń europejska agencja właśnie przeoczyła podejście 2019 OK, co miesiąc później przyznał. Obiekt ten 25 lipca zbliżył się do Ziemi za jedyne 71 tys kilometry, a okazało się dopiero w sierpniu, kiedy eksperci przeglądane archiwa danych reprezentowanych przez orbitę towarzysze.
Oprócz powyższego, główny „ból głowy” naukowców teraz to asteroida zwana „Bogiem Chaosu”. Ten obiekt rozmiar Wieży Eiffla powinien zbliżyć się do naszej planety odległość to tylko 30 tysięcy kilometrów. Najbardziej nieznaczne odchylenie w trajektorie mogą prowadzić do katastrofalnych konsekwencji. Według naukowców szansa na opracowanie tego scenariusza jest niewielka – 1 do 250 000.
„Potencjalnie niebezpieczne” obiekty NASA odnosi się do asteroid, których rozmiary są większe niż 100 metrów i zbliżają się do ponad 7,5 miliona kilometry od naszej planety. Teraz pod „ostrym” wyglądem NASA zatrudnia ponad 2000 podobnych obiektów. Miejmy nadzieję, że nie ma ich więcej i nic nie zagraża naszej planecie.
ESOREITER wcześniej informował, że asteroida wielkości piramidy Cheopsa zbliża się do ziemi.
Andrey Vetrov
NASA