Zdjęcie z otwarte źródła
Kiedy dwoje nastolatków z Holandii odpoczywało w przyrodzie przypadkowo zauważyłem coś dziwnego i przerażającego w oddali. Dokładniej, ktoś. Jeden z młodych podróżników filmujący las kamerą właśnie tam skierował dyktafon na nieznajomego. Na wideo uchwycił wyglądającą ciemną humanoidalną postać głębiny lasu i oczywiście patrzenie na turystów. Young Holendrzy są przekonani, że natknęli się na yeti.
Incydent miał jednak miejsce w kwietniu 2014 r badacze zjawisk nadprzyrodzonych zwracali szczególną uwagę uwaga na ten materiał dopiero teraz, w wyniku czego tajemnicze wideo szybko rozproszone po sieciach społecznościowych i innych zasoby. Wielu ekspertów doszło do wniosku, że nagranie jest autentyczne, i stworzone na nim stworzenie jest naprawdę śnieżne przez człowieka. Nawiasem mówiąc, w Holandii przypadki obserwacji domniemanego relikwie hominidy są dość rzadkie, więc ten film może uważane za bardzo cenne dla nauki.
Lucas i Jeroen powiedzieli, że pogoda jest ładna, i udali się do parku narodowego Veluwez w prowincji Gelderland. Przyjaciele planowali odwiedzić najbliższą strażnicę leśnik stwierdził jednak, że został zamknięty po awarii niektórzy wandale. W pobliżu było jeszcze dwóch wczasowiczów i wszyscy czterej obecni nagle na tym „festiwalu porażki” … był świadkiem pojawienia się tajemniczego humanoida za drzewami, co ich przestraszyło i zdziwiło.
Nieuchwytny yeti ze świata równoległego
Na poniższym filmie możesz zobaczyć, jak Lucas i Jeroen rozważ rozbitą wieżę, a następnie zwróć uwagę mały kamienny pomnik z II wojny światowej. Nieoczekiwanie od dziwne odgłosy walenia dochodzą w lesie, jakby ktoś walczył uderza tam kijem na drzewo. Kiedy Lucas kieruje się w ich stronę aparat dźwiękowy, jest wysoki czarny wyprostowany postać przypominająca dużą kudłatą małpę. „Co to jest?” – w operator prosi o niespodziankę.
Młody człowiek z kamerą przybliża drzewa i tył jeden z pni nagle pokazuje ciemną głowę oczywiście nie Homo Sapiens. „Spójrz na to! Co to jest ?!” – – krzyczy zszokowany młody człowiek. Jego przyjaciel krzyczy głośno nieznajomy, a przerażająca głowa natychmiast znika za drzewem. Z lasu ponownie słychać pukanie, tym razem jeszcze głośniejsze i naocznych świadków tajemnicza scena rusza w dal, najwyraźniej o tym decydując Bigfoot jest dla nich zbyt wrogi.
Sceptycy uważają, że był to cienki niedźwiedź, a nawet duży dzięcioł poruszający się wzdłuż pnia drzewa i walący go dziobem. Wszystko jest możliwe, a także fakt, że inni mieszkańcy Ziemi miał szczęście spotkać się z przedstawicielem świata równoległego – nieuchwytny yeti. Przynajmniej taka opinia jest i ma pełne prawo do istnienia …
Yeti Parallel Worlds