Zdjęcie z otwartych źródeł
Ten tajemniczy astroid, w formie cygara, był widoczny u nas Układ słoneczny w październiku ubiegłego roku przez hawajskich astronomów obserwatorium. Stąd takie dziwne imię – Oumuamua, choć w przetłumaczone z hawajskiego słowo to oznacza „Posłaniec”: prawda, i takie jego imię natychmiast prowadzi do pewnych myśli.
Faktem jest, że opinia publiczna o tajemniczym darze od Dowiedziałem się o kosmosie zaledwie dwa miesiące później – pod koniec grudnia 2017 r. a wcześniej naukowcy ze świata potajemnie dyskutowali, co to jest, i głównym pytaniem było, jak pozostaje, kometa lub sztuczne ciało? ..
Teraz, gdy jest to niezrozumiałe ciało, podobno o długości 400 40 metrów szerokości (dziesięć do jednego, żeby być bardziej prawdziwym, ponieważ dokładny rozmiar asteroidy nie został jeszcze ujawniony nie jest jasne dlaczego), zbliżyli się do Jowisza, od razu celowali w to wszystkie największe teleskopy na świecie, na przykład Kanada-Francja-Hawaje, NASA / ESA Hubble, Southern Gemini, Greater ESO. Dzięki temu tak było wykonano wiele zdjęć, z których wykonali eksperci całkiem imponująca animacja (obejrzyj wideo).
Asteroida „Oumuamua” zwiększa prędkość
Wersja, w której asteroida Oumuamua może być dziełem człowieka (było to nawet rozważane przez pracowników NASA), oficjalnie odrzucone, jednak argumenty wysunięte przez naukę akademicką w formie dowód, że „Posłaniec” to tylko „kamienny blok” delikatnie mówiąc, puszysty, a oto dlaczego:
- „Messenger” stale zwiększa prędkość (wszedł do Solar system z prędkością 95 tysięcy kilometrów na godzinę, a teraz to to już 114 tys.). Pracownicy NASA sugerują, że wina komiczne gazy, które nadają ciału przyspieszenie, ale żadne z nich z jakiegoś powodu jeden ze światowych teleskopów ich nie znalazł. Poza tym Oumuamua podejrzanie obraca się w trzech płaszczyznach, a jego orbita nie pasuje do oszacowania;
- następnie naukowcy zasugerowali, że efektem może być wina Yarkovsky (przyśpieszenie kosmicznego ciała pojawia się z powodu temperatury promieniowanie z okresowego ogrzewania i chłodzenia powierzchni asteroida). Jednak zachowanie „Posłańca” zgodnie z definicją niezależni badacze, nie pasują do tych wzorów;
- NASA twierdzi teraz, że Oumuamua to po prostu niezwykła kometa, wypalanie granulek lodu, które dają mu przyspieszenie.
Oczywiście, pomimo całej atrakcyjności dla uszu urzędników argumenty, można się z nimi zgodzić, jeśli ci sami pracownicy NASA przedstawiła niezależnym badaczom dane nie tylko w optyczne, ale także w spektrum podczerwieni, parametry tajemnicze asteroida dla emisji radiowej, promieniowania i tak dalej. Fakt, że „Posłaniec” wygląda jak ogromna bryła, wciąż nic nie mówi, powiedzmy ci sami teoretycy spiskowcy, na przykład nasz księżyc też wygląda zwykły satelita ziemi, choć jak dotąd żaden z ortodoksów naukowcy nie obalili niezaprzeczalnych argumentów jego sztuczności.
Przypomnij sobie, że naukowcy powiedzieli w zeszłym roku, że „Posłaniec” poleciał do nas z konstelacji Lyry, a konkretnie – z gwiazdy Vegi. Ale… w tym przypadku niezależni astronomowie mówią: Oumuamua, as pokaż najbardziej elementarne obliczenia, zrobiłem ogromny haczyk, zanim wejdziesz do Układu Słonecznego, co można jedynie wytłumaczyć jeśli jest to sztuczny statek kosmiczny, ale nie asteroida …
NASA Solar System