Zdjęcie z otwartych źródeł
W mongolskiej gazecie „Morning News”, jak jednak w inne rewelacyjne wiadomości z lokalnych mediów, że Ułan Bator znalazł mumię mężczyzny, który zwyczajowo siedzi Pozycja lotosu mnicha buddyjskiego. Wstępnie ustalono, że mumie przez co najmniej dwieście lat.
Niezniszczalne ciało zmumifikowanego człowieka znaleziono przypadkiem, jest pokryty skórą byka, a nawet jakiegoś dużego zwierzęcia. Gazety nie podają więcej szczegółów. Wszystko, co wiadomo, to w którym policja pośpiesznie dostarczyła unikalne znalezisko National Center for Forensics.
Według jednej wersji mumia może być mnichem buddyjskim, który nie martwy, ale w stanie samadhi. To samo obserwuje się na przykład z burmistrzem Buriacji Dashi-Dorzho Itigelovem, którego niezniszczalne ciało, zmumifikowane w 1927 r., nadal znajduje się w stanie samadhi – między życiem a śmiercią.
Przypomnijmy, że Dasha-Dorzho Itigelov był głową Rosji Buddyści do 1927 r. Przed śmiercią zapisał się swoim uczniom wykop jego ciało za trzydzieści lat. Ponieważ zaproponowano Ekshumacja mnichów buddyjskich została przeprowadzona więcej niż jeden raz: w 1955 r. W 1973 i 2002. Do tej pory jego ciało nie uległo żadnej najmniejszy rozkład.
Zakłada się, że znaleziona dziś mumia należy do obu razy nauczycielowi Hambo Lamy Dashi-Dorzho Itigelova. A to oznacza, że niezniszczalne ciało nadal zaskoczy współczesnych lekarzy i naukowców, ale najbardziej najważniejsze jest umocnienie wiary buddystów w odrodzeniu dusz i świętości mnisi, których uważają za swoich duchowych przywódców i przewodników w tym gorączkowym i krótkim życiu.
Życie mamusi