Zdjęcia z otwartych źródła
Pracownicy Muzeum Narodowego Winston Churchill w Ameryce miasto Fulton zaskoczyło w swoich archiwach. W szkic artykułu znaleziono o jedenastej arkusze, napisane raz przez brytyjskiego premiera i opowiadające o cywilizacje pozaziemskie.
W 1939 r., Na krótko przed wybuchem II wojny światowej, legendarny polityk naszkicował esej „Are We Alone we wszechświecie? ”Po tym Churchill odłożył pracę nad tym kompozycja aż do lat pięćdziesiątych. Potem przedstawił trochę znaczące poprawki, ale nigdy nie opublikował swojej pracy w żadnej gazecie. Nie trzeba dodawać, że Amerykanie byli dość zaskoczony tak cennym dokumentem historycznym i ufologicznym.
Zdjęcie z otwartych źródeł
Według dyrektora muzeum Timothy’ego Rileya w tej chwili w eseju są problemy z prawami autorskimi, ale pod uwagę kolosalne historyczne znaczenie rękopisu, tekst na pewno się stanie wkrótce w domenie publicznej. Podczas gdy naukowcy mogą tylko krótko przypomnij treść dzieła Churchilla, wyostrzając uwaga na jego najciekawsze punkty.
Jego zdaniem Churchill polegał na nauce.
Jak napisano, eseje brytyjskiego męża stanu eksperci w większości odzwierciedlają poglądy współczesnych egzobiologia – nauka o początkach ewolucji i początkach życia inne planety. W swojej pracy Brytyjczycy polegali na tzw zasada przeciętności, której jednym z założeń jest to, że Ziemia a Układ Słoneczny nie zajmuje żadnego specjalnego miejsca Wszechświat, a sam Wszechświat jest tak ogromny, że w innych jest rogi na pewno też mają życie.
Premier Wielkiej Brytanii ustalił, że obecność wody i organizmy hodowlane są kluczowymi warunkami pojawienie się złożonych form życia na innych planetach. Churchill opisał termin znany dziś jako strefa mieszkalna – pod nim oznacza warunkowy obszar przestrzenny, w którym temperatura grawitacja i właściwości wody są bardzo zbliżone do ich właściwości ziemski. Na podstawie tych obliczeń polityk stwierdził, że w naszym układ planetarny, życie, oprócz Ziemi, również mogłoby powstać Wenus i Mars.
Zdjęcie z otwartych źródeł
Mówiąc o obcych formach życia, polityk tak napisał gwiazdy, takie jak Słońce, we Wszechświecie mogą być całymi kwintylionami i istnieje duże prawdopodobieństwo, że niektóre z nich się obracają planety podobne do naszej. Te egzoplanety, według Churchilla, powinien mieć podobny do wymiarów ziemi, atmosfery i wody w cieczy stan. Biorąc pod uwagę potencjalną nieskończoność wszechświata, Churchill był przekonany, że jest ich wielu ciała niebieskie, warunki, w których pozwalają na istnienie i rozwój życia.
Przypomnij sobie, że siedem lat temu Archiwa Narodowe Stanów Zjednoczonych Królestwo odtajniło dokumenty stwierdzające, że Winston Churchill zakazuje pilotów Royal Air Force informować opinię publiczną o swoich spotkaniach z niezidentyfikowanymi latające przedmioty. Premier obawiał się, że takie oświadczenia sieją panikę wśród jego ludu. W tym przypadku obserwacja Brytyjscy piloci UFO byli rzeczywiście całkiem nieliczni. I Churchill, sądząc w sumie wziął to dość poważnie …
Egzoplanety życia wszechświata wodnego