Zdjęcie z otwartych źródeł
Konie są uważane za wysoce inteligentne zwierzęta, podczas gdy posiadają wciąż niesamowita tolerancja, pomimo wszystkich ucisków i bezwzględna eksploatacja przez człowieka. Ale czasem koń jakby tracił rozum …
To było coś podobnego, co wydarzyło się innego dnia podczas wyścigów konnych za nagrodę Łuku Triumfalnego (Prix de l’Arc de Triomphe), która miała miejsce we francuskim mieście Chantilly. Jeden z koni jest dosłownie przerażony: uciekł z dżokeja i po pewnym czasie wpadł do baru PMU Chantilly, położonego w pobliżu toru wyścigowego, po zorganizowaniu prawdziwego zamieszania w lokalu gastronomicznym.
Zdjęcie z otwartych źródeł
Co o tym mówi trener jeździecki Jean-Marie Begin:
Klacz jest oczywiście młoda, gorąca, ale nikogo Oczekiwał od niej uporu. Przewróciła jeźdźca i wybiegł nieznany dokąd. To prawda, że wkrótce ją znaleźliśmy, ponieważ otrzymała sygnał z pobliskiego baru, że jakoś skończyło się tam, niezależnie otwierając drzwi wejściowe i zaczynając roztrzaskiwać wszystko na swojej drodze. Na szczęście nikt nie został ranny, ale stajnie przybyły na czas szybko uspokoiły zwierzę i zabrały stoisko
Właścicielem baru jest uprzejmy Stefan Jasmine dostarczył film wideo z tego incydentu (patrz poniżej), nagrany kamerą, powiedział także reporterom nigdy nie widział czegoś takiego. Co więcej, słynny żart że koń podczas wizyty w instytucji pijącej z zaskoczenia Rozciąga twarz, nikt nie wydawał się zabawny. W porządku mimo że odwiedzającym udało się oderwać …
Podekscytowane konie zawsze zachowują się niewłaściwie, dlatego czasami dzieją się prawdziwe tragedie. Na przykład w Abrau-Durso Krasnodarskie Terytorium Rosji podczas występu cyrkowego podczas następnej lewy spadł, ale utknął jedną stopą w strzemieniu. Zrozpaczony koń, jak mówią, nadal biegł arena, praktycznie utrudniając jeźdźca tylnymi kopytami. I wszystko jest przed wieloma widzami, którzy krzyczeli, płakali i niektórzy nawet zemdlali. Artysty nie udało się uratować …
Zdjęcie z otwartych źródeł
Nawiasem mówiąc, naoczni świadkowie powiedzieli, że najwyraźniej koń cyrkowy czując coś, nie chciałem wchodzić na arenę, ale organizatorzy wystawy nie posłuchali tej wskazówki z góry i siłą pociągnęli odpoczywające zwierzę na scenie – dla rozrywki publiczności. I… ten ostatni „dobrze się bawił” w całości …
Nie wiadomo, jak klacz zachowywała się wcześniej na hipodromie w miasto Chantilly, zanim oszaleje i wybiegnie do baru …
Czas w Rosji