Zdjęcia z otwartych źródła
Pewnego dnia 46-letni londyńczyk Chris Davis spacerował wcześnie rano jego pies w pobliżu Tamizy i nagle zauważył coś w wodzie przerażające. Tam pływał, wystawiając głowę na powierzchnię, duży krokodyl Pomyl zgniłe drewno korzeniowe lub omszały z dużym gadem kawałek liny, jak to miało miejsce w przeszłości w angielskiej stolicy rok było niemożliwe.
Dwie inne osoby stały już nad rzeką i dyskutowały pojawienie się drapieżnika w rzece. Chris rozmawiał z nimi i dowiedział się o tym naoczni świadkowie krótko przed tym wezwali policję. Niestety aligator odpłynął, zanim przybyli funkcjonariusze organów ścigania zadzwoń. Niemniej jednak Davisowi udało się schwytać strasznego gada do aparatu w telefonie komórkowym. Uwzględniając następujące nagranie, krokodyl możesz zobaczyć na własne oczy. Ten film szybko rozprzestrzenił się w sieci WWW, powodując dużo hałasu wśród stałych bywalców internetu.
Wkrótce przedstawiciele British Royal dowiedzieli się o filmie towarzystwa dobrostanu zwierząt. Według urzędników, oni zaniepokojony tym, co pokazuje ten materiał, ale go nie ma stuprocentowy powód, by wierzyć, że Tamiza naprawdę żyje krokodyle. Być może jest to, jak mówią, fragment ornamentu promenada lub zbyt realistyczna plastikowa zabawka. W tym samym czasie w centrum nie ma innych doniesień o obserwacjach gadów zostało zgłoszone.
Niektórzy londyńczycy teraz nawet sugerują, że tajemniczy bestia (może nie jest to nawet krokodyl, ale niektóre nam nieznane jaszczurka) krótko wyłoniła się z równoległego świata, a potem znowu oczyszczone. W końcu yeti, chupacabra, chodź do nas stamtąd, węże morskie i wiele więcej, co zostało napisane nie bez powodu badacze zjawisk paranormalnych, dlaczego nie pojawią się i do pseudo-krokodyla? ..