Zdjęcie z otwartych źródeł
Niedawno wydarzyła się mistyczna i przerażająca historia Magazyny Paramonowskiego – kompleks obiektów magazynowych z XIX wieku w Rostów nad Donem. Grupa miejscowych mieszkańców odwiedziła ten pomnik. znaczenie federalne, a jednemu z urlopowiczów się udało, prawdopodobnie robiąc zdjęcie rodem z innego świata zmaterializowane pod ziemią.
Według osoby publicznej Alexander Sushkov, w W poniedziałek, 18 grudnia, poprowadził tutaj trasę koncertową dla kilku osób mieszczanie. Mieszkańcy Rostowa chodzili po kompleksie przez wiele godzin, patrzeć na różne budynki i robić wiele zdjęć. Nikt Nawet nie podejrzewałem, że spotka się tam z niesamowitym duchem, w stanie zapewnić każdemu wrażliwą osobę przez długi czas koszmary senne
Zdjęcie z otwartych źródeł
W pewnym momencie Aleksander i jego wycieczkowicze się znaleźli galeria wentylacji podziemnej. Nagle w potężnej wiązce latarki blady człowiek natychmiast pojawił się między wąskimi ścianami postać z nieproporcjonalnie małą głową. Złowieszczy nieznajomy stanął plecami do Rostovitów i wcale się nie ruszał. Oczywiście biaława sylwetka przestraszyła się poważnie i do pewnego stopnia sparaliżowała uczestnikom wycieczki jednak jeden z nich nadal zarządzał uchwycić upiora na zdjęciu.
Sceptycy w rosyjskich sieciach społecznościowych sugerują, że tak było niektórzy bezdomni skulili się w lochu, ale świadkowie pojawienie się „bezdomnych” zdecydowanie nie zgadza się z tą hipotezą. Jak się tam pojawił w ułamku sekundy? Dlaczego miał taki nienaturalny wygląd? Dlaczego nie zareagowałeś na ludzi? Wszystko to Wygląda jak prawdziwy zjawisko paranormalne. A potem, jak mówią, świadkowie, duch właśnie zniknął. Nie uciekł, nie ukrył się, ale dosłownie stopił się na moich oczach …