W pobliżu Tanzanii odkryto zagubionego „African Atlantis”

„WZdjęcie z otwartych źródeł

Zatopione miasto zostało przypadkowo odkryte na Oceanie Indyjskim, które dziennikarze nazywają „Afrykańską Atlantydą”.

Amerykański nurek Alan Sutton szukał wraku starego fort portugalski, który podobno zmył wiele wody lata temu natknąłem się na ruiny rzekomo starożytnego muru około czterech kilometrów. „Dosłownie się zapadłem jaw ”, pisze blog oszołomiony tym odkryciem. nurek

Zdjęcie z otwartych źródeł

Okazało się, że niedaleko małej piaszczystej wyspy w Tanzanii coś, co po prostu nie mogło zostać stworzone przez naturę. Sutton jest przekonany że udało mu się znaleźć fundament wzniesionej gigantycznej ściany kilka tysięcy lat temu przez jakąś starożytną cywilizację. Oczywiście porównanie tego miejsca z legendarną Atlantydą jest nieco niepoprawne, ale media mogą to zrozumieć – tak niesamowite odkrycia nie są dokonywane każdego dnia.

Zdjęcie z otwartych źródeł

Amerykanin donosi, że latał ze swoimi towarzyszami w helikopterze i, w spoglądając przez chwilę na wodę, nagle zauważył niezrozumiała struktura wychodząca z oceanu. To było zlokalizowane w z dala od lądu i był zupełnie inny niż koral rafa natychmiast przyciągnęła uwagę nurka. Jednak według Sutton, kiedy weszli do łodzi, zaczęły się ruiny muru kąt ten jest prawie niewidoczny z powodu fal. Najprawdopodobniej przez z tego powodu podwodne ruiny nie pozostały przez cały czas zauważony przez lokalnych rybaków. Również podczas przypływów starożytny budynek mógł być na ogół ukryty przez reprezentujące go elementy dla statków i łodzi niewątpliwe niebezpieczeństwo.

Zdjęcie z otwartych źródeł

Archeolodzy są gotowi zbadać starożytne zagubione w oceanie miasta

Najpierw nurkowie sfotografowali ruiny z góry, a następnie zstąpili pod wodą ze sprzętem i zrobił tam wiele malowniczych zdjęć. Amerykanie sugerują, że ściana wchodzi głęboko w piaszczyste dno dziesięć do dwudziestu metrów. Jego czas trwania wynosi około trzech kilometry siedemset metrów. Ruiny są reprezentowane przez duże liczba podobnych bloków o wymiarach piaskowca około pięciu na pięć metrów. Oczywiście jest to sztuczny przedmiot, jednak kto, kiedy i do jakiego celu go zbudował – prawdziwy tajemnica, którą naukowcy muszą jeszcze rozwiązać. Wkrótce powinna przybyć grupa europejskich archeologów, którzy zostaną zaangażowani to ważne zadanie.

Zdjęcie z otwartych źródeł

Sutton mówi: „Prawdopodobnie był stosunkowo duży miasto wzniesione jeszcze przed naszą erą. Trudno powiedzieć, dlaczego on zatonął. Możliwe, że znaleziona ściana jest sprawiedliwa przeznaczony do przechowywania elementów, ale w pewnym momencie powiedzmy, nie mógł tego znieść i upadł pod ciśnieniem wody. Może Winne były erozja i wysoka aktywność sejsmiczna w regionie. Nawiasem mówiąc, na dole wiele artefaktów tego starożytnego cywilizacja, a nawet prawdziwe skarby. My jednak jesteśmy nieograniczeni Cieszę się, że właśnie znalazłeś to miejsce. Reszta jest dla naukowców ”.

Autorzy znaleziska, którzy mają teraz pełne prawo do wynalazków nazwa zrujnowanej starożytnej osady opcja to Harbour City. To znaczy przetłumaczone na rosyjski „miasto w pobliżu portu”.

Czas wodny Atlantis

Like this post? Please share to your friends:
Leave a Reply

;-) :| :x :twisted: :smile: :shock: :sad: :roll: :razz: :oops: :o :mrgreen: :lol: :idea: :grin: :evil: :cry: :cool: :arrow: :???: :?: :!: