Zdjęcie z otwartych źródeł
Wyszukaj operacje, aby znaleźć brakujące 8 marca 2014 r Wydawało się, że malezyjski Boeing 777-200 zbliża się ku końcowi. Jednak wiarygodne dowody, że samolot uderzył w ocean, wciąż nie.
24 marca 2014 r. Na spotkaniu z krewnymi zaginionych pasażerowie premier Malezji Najib Tun Razak powiedział to samolot można uznać za rozbity. Według niego wkładka wpadła Południowy Ocean Indyjski. Podobno żaden z nich pasażerowie i załoga nie przeżyli.
Jednak wniosek dotyczący śmierci pasażerów został wyciągnięty na podstawie analizy zdjęcia satelitarne, a szczątki w miejsce domniemanego nie znaleziono awarii. Krewni pasażerów Boeinga 777 zamieszki w ambasadzie Malezji w Pekinie tego dnia i oskarżył władze kraju o ukrywanie informacji o losie samolotu.
Znane dane
Samolot malezyjski położony nad Morzem Południowochińskim Linie lotnicze MAS zniknęły z ekranów radaru godzinę po odlocie 02:40, 8 marca czasu lokalnego, nie dając żadnych sygnałów dyspozytorzy. Boeing 777-200 wykonał wspólny lot MH370 z Chińska firma China Southern Airlines ze stolicy Malezji Kuala Lumpur do Pekinu i miał wylądować w miejscu docelowym o 6:30 rano tego dnia.
Na pokładzie znajdowało się 12 członków załogi i 227 pasażerów. Wśród osób zaginionych na liście są dwoje obywateli Ukrainy – 45-letni Oleg Chustrak i Sergey Deineka, jeden obywatel rosyjski – Irkucki biznesmen Nikołaj Brodski i 11 Amerykanów personel wojskowy.
Załoga była kontrolowana przez doświadczonych pilotów – kapitana, 53-latka Zachary Ahmad Shah, który pracował w MAS od 1981 r. I drugi pilot, 27-letni Farik Ab Namid. Samolot 10 dni wcześniej Tragedia przeszła pełną kontrolę techniczną i była sprawna.
Sygnały „czarnych skrzynek” samolotu pasażerskiego nie są rejestrowane. Początkowo informowano, że samolot się rozbił wody terytorialne Wietnamu znajdują się jednak 250 km od wyspy Tho Chu szuka brak wyników.
Wnioski dotyczące katastrofy zostały wydane przez władze Malezji na podstawie spekulacja naukowa. Pracownicy brytyjskiej firmy satelitarnej Inmarsat obliczył dwie możliwe trasy dla zaginionych liniowiec, porównał dane satelitarne poprzednich lotów Boeinga 777 z lot lotu MH370 i doszedł do wniosku, że leciał zaginiony samolot na południu. Obliczenia oparto na efekcie Dopplera – fizycznym zjawisko polegające na zmianie częstotliwości i długości fali, zarejestrowane przez odbiorcę spowodowane ruchem jego źródła i (lub) ruch odbiornika. Jednak nadal nie znaleziono samolotu.
Atak czy spisek?
Główna wersja była pierwotnie założeniem ataku terrorystycznego. Przez niepotwierdzone raporty, wcześniej otrzymano agencje wywiadu w Pekinie informacje z anonimowego źródła o zbliżającym się ataku terrorystycznym. Z wyjątkiem Co więcej, okazało się, że na pokład przybyli dwie nieznane osoby dokumenty obywateli Włoch i Austrii.
Osoby z listy zaginionych były w domu w dobrym zdrowiu w swojej ojczyźnie i poinformowali, że jakiś czas temu mieli paszporty skradziony w Tajlandii. Jednak po ustaleniu ich tożsamości i weryfikacja, dochodzenie wykazało, że raczej obaj pasażerowie właśnie próbowałem wyemigrować do Europy.
Zdjęcie z otwartych źródeł
Nieco później okazało się, że na krótko przed startem samolotu pilot rozmawiał przez telefon z mężczyzną, który ma telefon podobny do tego okazało się, że zostały pozyskane przez fałszywe dokumenty. Ponadto w Malezyjska policja przyznała, że zdjęcia pasażerów, celowo latano samolotem Boeing 777 z wcześniej utraconymi paszportami zmienione.
Zaangażowanie USA w zniknięcie samolotu nie jest ostatnim opcja będąca przedmiotem dyskusji, zwłaszcza od momentu zbadania okoliczności sprawa została oficjalnie podjęta przez FBI.
Kradzież czy uszkodzenie?
Nie mniej wiarygodna jest wersja kradzieży. Przedtem zniknięcie radaru zarejestrowało zmianę kierunku deski w przeciwnym kierunku po stronie dane te zostały automatycznie przesłane z układów silnika samolot. W przypadku zmiany kierunku lotu możemy to założyć porywacze zmusili pilotów do zrobienia tego, ale fakt jest dziwny że załoga nie wysłała żadnych sygnałów o pomoc.
Mniej prawdopodobna wersja technicznej usterki statku powietrznego i możliwość, że piloci musieli wylądować samolotem w wodzie. I… ponownie to samo pytanie: dlaczego nie podano sygnału?
Ludzie czy UFO?
Ponieważ nie wysłano żadnego sygnału pomocy, porzucić założenie o frywolności pilotów. Ostatnio w prasie były zdjęcia jednego z pilotów z dziewczynami w kokpicie na krótko przed niefortunnym lotem. Uważa się, że w domniemanym wypadek może być czynnikiem ludzkim innego rodzaju: „Być może ktoś na pokładzie kupił ogromną sumę ubezpieczenia, żeby to zrobić dostał swoją rodzinę lub ktoś był tak bardzo winien komuś pieniądze ”, – cytuje RIA Novosti szef malezyjskiej policji Khalid Abu Bakara Nie zaprzeczaj, że pilot postanowił zakończyć swoje życie samobójstwo, a jednocześnie zabierają setki istnień ludzkich.
Oczywiście przy tak wielu niewiadomych alternatywne wersje tego, co się stało. Niektórzy mówią, że obok samolotem zobaczyli niezidentyfikowany obiekt latający, inni upierają się przy tym samolot wessał się do czarnej dziury nad Morzem Południowochińskim.
Jedna niesamowita rzecz: krewni dzwonili na telefony komórkowe brakowało, a w odpowiedzi rozległy się długie dźwięki. I to jest tajemnicze w tej chwili eksperci nie komentują wzięte.
Alina Maksimova
Time Life Chiny Rosja