Zdjęcie z otwartych źródeł
W Kenii nad jeziorem Rudolph znajduje się wyspa Enwaitenet, która język lokalnego plemienia Elmolo oznacza „nieodwołalny”. Razem kilka kilometrów długości i tyle samo szerokości. Mieszkańcy nie osiedlajcie się na nim, uważając to za „przeklęte miejsce”. W 1935 r. W Kenia pracowała nad wyprawą angielskiego odkrywcy Vivian Fush. Dwóch jego kolegów – Martin Sheflis i Bill Dyson – poszło do tajemnicza wyspa. Minęło 15 dni, ale naukowcy nie wrócili. Zaniepokojony Fush wysłał tam ratowników. Nie znaleźli żadnego ślady towarzyszy – tylko opuszczona wioska Aborygenów. Wyspa wyglądał na zupełnie pustego. Nazywał się samolot, który krążył wyspa na dwa dni. Jednak nikogo nie znaleziono. Lokalny mieszkańcy opowiedzieli Fushowi legendę, że kiedyś na wyspie ludzie osiedlali się, łowili ryby, polowali, handlowali nimi towary z krewnymi mieszkającymi na kontynencie. Jednak z czasem przestali pojawiać się na brzegu. Następnie z nadmorskiej wioski Loinglani wysłał „tratwę” do „wywiadu”. Przybył na wyspę ogłuszony: czekali na zupełnie pustą wioskę z chatami, w których wnętrzu rzeczy leżały, ryba rozkładała się w pobliżu wygasłego ognia … czy ludzie odeszli? Wysłannicy najprawdopodobniej opuścili wyspę, nie chcąc kusić los bardziej. Od tego czasu nie ryzykowałem tam pojechać nikt oprócz ptaków. Według tajemniczych zniknięć ludzi takie historie zdarzają się czasem przed świadkami. 23 sierpnia 1915 r. Niedaleko Konstantynopola przygotowującego się do bitwy części podobno widziały pojawienie się, a następnie zniknięcie w dziwny sposób gęste „chmury” całego pułku wroga. Podobny przypadek wystąpił w październiku 1943 r. Według słynnego Amerykanina Charles Berlitz, badacz anomalii, przeprowadzony przez US Navy eksperyment, w którym wojsko zniknęło z doku w Filadelfii statek, a po kilku chwilach pojawił się w doku Norfolk Newport w Portsmouth. Ta odległość jest kilka setki mil. Potem statek znowu zniknął i natychmiast wrócił do Filadelfia. Zespół, który był na pokładzie przez cały czas, nie udało się pomóc w śledztwach dotyczących tego wydarzenia: połowa marynarzy i funkcjonariusze oszaleli, reszta została znaleziona martwa. Ten tajemniczy incydent, który rzekomo miał miejsce, faktycznie miał miejsce Podstawa filmu fabularnego „The Secret Experiment”. Co to jest było – ogromna halucynacja czy coś innego? Amerykański Historia tygodnika Sientist opisuje przypadek, w którym 30 Lipiec 1960 r. W Picton, Ontario, w obecności krewni i sąsiedzi zniknęli 13-letni chłopiec, a po kilku dni zostały odkryte w tym samym miejscu. Alan Heineck, słynny astronom i badacz UFO, opublikował całą kolekcję podobnych przypadki „zaginięć i uprowadzeń”, nazywając je „zamkniętymi kontaktami” z trzecią naturą. ”Wiele z tych przypadków jest dogłębnie udokumentowane. Jak na przykład historia zaginięcia Betty i Bernie Hill, mieszkańcy Whitfield (New Hampshire). We wrześniu 1961 r wracali do domu z wakacji, kiedy nagle zobaczyli losowe przeprowadzki na niebie dwie jasne żarówki, jakby podążały za samochodem. Po pewnym czasie, widząc z tych marmurów wszystkich cudów, Bernie i Betty nagle zasnęli. Odzyskali, zdali sobie z tego sprawę minęły dwa dni i są sto mil stąd przestały. Potem przypomnieli sobie, że odwiedzili pewien „statek”, gdzie było dużo światła, a „nieziemskie stworzenia” zaplątały je „promienie macki”, jakby chcieli oświecić. Podobne „Sensations” pojawiają się w rosyjskich gazetach. Zgłoszono na przykład o tym, jak kilkakrotnie uprowadzono mieszkańca Perm Olgi Volkova obce stworzenia, „skanowały jej mózg”, próbowały się wszczepić skóra jest rodzajem urządzenia, ale kobieta stawiała opór i uciekła. Pięcioletnie bliźniaczki Sonya i Tanya Komarov z Saratowa rzekomo zniknęły z pomieszczeń przedszkola i nagle pojawił się tam w trzech pół godziny, kiedy policja już wstała. Dziewczęta nic nie pamiętali, ale kiedy zaczęli zadawać bardziej stronnicze pytania, poinformował, że „słońce wirowało w suficie i zjadło je”. Wszystko było odpisane do „sił kosmicznych”. I Oksana Nerazova z Moskwy wyjechała zakupy i obudziłem się trzy dni później, sto kilometrów od domu. A także powiedział reporterom wiele niesamowitych szczegółów na temat jej komunikacji z niektóre dziwne stworzenia o „pozornie nieziemskim pochodzeniu”. „Badając zjawiska nietypowe, ważne jest zachowanie krytycznego nastawienia do tego rodzaju informacji i dokładnie je sprawdzaj, – uważa Doktor nauk technicznych, starszy pracownik naukowy, instytut problemy ekologii i ewolucji RAMS, profesor Moskiewskiego Uniwersytetu Państwowego Rudolf Nesmelov. -Znałem kobietę, która opowiadała o swoich rozmowach z „braćmi” umysł ”, który porwał ją zaraz z łóżka, o tym, jak ona, słuchając ich „wezwania” przeszli 15 kilometrów przez leśne błoto… A potem, mówią, wrócili do domu – a buty są czyste! Wątpliwości prawdziwości nie miała tych wrażeń. I to jest konieczne do wyjaśnienia prawda Z reguły przy analizie zjawisk okazuje się, że „jasne plamy świetlne na niebie ”to zjawiska atmosferyczne lub światła latającego samolot. Okazały się „świecące kule” wieczorem planety – na przykład często obserwowane Saturn i Jowisz gołym okiem, a jeśli jedziesz samochodem, wydaje się, że planeta porusza się równolegle do ciebie. Dokładnie tak się stało w przypadku Bernie i Betty Hill. Zwykle ludzie, którzy myślą, że widzieli UFO, a nawet ci, którzy byli na pokładzie, nie mogą odróżnić latającego samolotu sygnalizacja świetlna. I stworzenia o łysych głowach, mackach, zmieniające swoje rozmiar i „skanowanie” ich ciała, jak się okazuje ostrożnie nauka jest tylko formą mistycznych wizji lub wrażeń, oparte na silnych uprzedzeniach psychologicznych. ”Jednak to nie oznacza to, że cuda są niemożliwe: po prostu często są jasne wyjaśnienie naukowe. Na przykład naukowcy z Biophysical Center at Instytut Badawczy Onkologii Ministerstwa Zdrowia Federacji Rosyjskiej przeprowadził bardzo interesujące eksperymenty w obszary teleportacji kwantowej – natychmiastowy transfer informacji o obiekt biologiczny z dowolnej odległości. Jak dotąd przedmiotem jest myszy laboratoryjne, ale wyniki już pozwalają nam dojść do wniosku: i to, co przewidział Albert Einstein sto lat temu być może wielokrotnie pokonał pisarzy science fiction. Wszystko to jednak prawie nieosiągalne, obecne prawa fizyki wcale nie są nie zaprzecza.
Teleportacja statków powietrznych na wyspach