Zdjęcie z otwartych źródeł
Na zdjęciu (patrz poniżej) obok stoi ksiądz Barnaba emerytowany pułkownik (w dresie), jest weteranem grupy Alfa, która stała się uczestnikiem tego cudu, a przynajmniej co najmniej fantastyczne wydarzenie. Niestety mężczyzna chciał zostać incognito.
Zdjęcie z otwartych źródeł
W maju pułkownik z żoną (na zdjęciu stoi obok niego) siedział na brzegu morza w Soczi, ciesząc się czystością powietrze morskie i bezmiar wody. Nagle ich uwaga przyciągany przez stado delfinów, które przypłynęły do brzegu: małżonków nawet udało się je policzyć – dokładnie tuzin. Wkrótce stało się jasne dlaczego te sprytne zwierzęta morskie są tu zatłoczone – są czymś wypchnięty z wody, a kiedy wykonali swoją pracę, to właśnie tam odpłynął.
Delfiny przyniosły Ikonę Matki Bożej z morza
Dziwna rzecz, którą delfiny przyniosły na ląd, to wszystko w błocie i na pierwszy rzut oka wyglądał bardzo nieprezentacyjnie, dlaczego niewiele osób zwracało na niego uwagę, choć w tej chwili blisko morza odpoczywał nie tylko pułkownik i jego żona. Ostatecznie żona poprosił męża, aby zobaczył, co zostało wypchnięte z morza delfiny.
Zdjęcie z otwartych źródeł
Pułkownik podniósł tajemniczy przedmiot, oczyścił go z błota i … po chwili doznał prawdziwego szoku i jego żony. Tak było ikona Matki Bożej (później okazało się – „Znak”). Okazuje się, że delfiny doskonale rozumiały wartość tej ikony dla ludzi i tamtych nie ma miejsca na dnie morza (jak się tam dostała, to kolejne pytanie). Ale skąd wzięli tę ziemską wiedzę religijną? ..
Zdjęcie z otwartych źródeł
Obecnie niesamowita ikona została przywieziona do Moskwy chcą jednocześnie pokazać patriarchy całej Rosji samemu Kirillowi opowiadając mu tę naprawdę fantastyczną historię …
Delfiny