Zdjęcia z otwartych źródła
Shi Liliang (Shi Liliang) – mnich ze światowej sławy świątyni Shaolin ustanowił nowy rekord w bieganiu po wodzie, tym razem sobie radząc przebyć odległość stu dwudziestu pięciu metrów.
To prawda, że Shi Liliang nie powtórzyła boskiej sztuki Jezusa Chrystus, który mógł chodzić po wodzie. Mnich Shaolin się poruszył na deskach ze sklejki, które zostały ułożone na powierzchni stawu w Bieżnia jednak, zdaniem ekspertów, tutaj wielką umiejętnością jest umiejętność utrzymania równowagi ponieważ zwykły śmiertelnik jest prawie nie do pomyślenia.
Liliang umiejętnie łączy prędkość biegu i równowagę, dzięki czemu mógł pokonać tak duży dystans. Uwaga to pięć metrów więcej niż w zeszłym roku.
Nawiasem mówiąc, mnich Shaolin rozpoczął takie ćwiczenia sześć lat temu. aw pierwszym roku udało się pokonać osiemnaście metrów, rok później wynik wynosił już dwadzieścia osiem metrów. I co roku on ustanawia nowy rekord, stając się pod tym względem niezrównanym mistrzem w formie zawodów lub w tej technice, która nazywa się tutaj „lotem” nad wodą ”.
Shaolin mnisi są na ogół jakimś cudem, ostatnio my mówił o innym młodym ascecie tej świątyni, który wykazał fantastyczną zdolność do wytrzymania z ciałem cięcie, przekłuwanie, a nawet nudne przedmioty. Na przykład mógł przeciągnij samochód osobowy ostrym mieczem, który wskazuje ostrze opierało się o jego gardło, wytrzymując wiercenie potężnej głowy wiertarka elektryczna i wiele więcej.
Jednak to, co pokazują młodzi mnisi Shaolin prawie nic z możliwościami, jakie mają nauczyciele tej świątyni, doskonale opanowując swoje ciało i ducha, i dlatego potrafiąc czytać w myślach wroga, być nietykalnym dla nikogo broń, lewitacja i więcej. To prawda, te supermoce nigdy na pokazie. Być może Shi Liliang w swoim czas osiągnie taką doskonałość, że może nawet chodzić woda, ale prawie jej nie zobaczymy …
Water Fancy Records Records