Schwytane duchy w oknach rosyjskich akademiki

„SchwytaneZdjęcie z otwarte źródła

Pod koniec ubiegłego roku mieszkaniec rosyjskiego miasta Pechora w Republice Komi przypadkowo udało się sfotografować rzekomo dwa duchy w oknach lokalnego akademika. Jest budynek, jak się okazuje, ma złą reputację – jeśli w to wierzysz miejskie legendy następnie w domu nr 53 na ulicy socjalistycznej niesamowita diabelstwo żyje od dawna i nikt nie wie gdzie tam zrobiła na drutach.

Igor Dementiew spacerował nocą ulicami swojego rodzinnego miasta i między sprawą zabrał przez telefon budynek schroniska Peczorsky kolegium przemysłowo-ekonomiczne w świetle latarni ulicznej. Po powrocie do domu Rosjanin opublikował powstałe zdjęcie Sieć społecznościowa VKontakte, a po chwili znajomość Igora nagle napisał do niego: „A jaki dziwny człowiek jest w oknie?” Autor strzał zaskoczony w odpowiedzi: „Skąd ktoś przyszedł o trzeciej godzinie noce? ”

Zdjęcie z otwartych źródeł

Dziewczyna powiększyła część zdjęcia i wysłała ją do Dementiewa z podpis: „Tak, tutaj! Jeśli zbliżysz go i rozjaśnisz, będzie to wyraźnie widoczne. Prawdopodobnie wtedy na ciebie patrzyłem. Pecheryanin spojrzał na fragment zdjęcia i naprawdę widziałem męską sylwetkę w ciemnym oknie z blada twarz. Wygląda na tajemniczego nieznajomego ma brodę i wąsy, a także długie włosy. Może dlatego wielu internautów odkryło, że rzekomy fantom wygląda jak … Jezus Chrystus. Kiedy Igor opublikował zdjęcie w Internecie, on zwrócił uwagę wielu wierzących bracia chrześcijanie.

Kolejny duch

Wkrótce dokonano nowego zaskakującego odkrycia. Jeden z Komentatorzy znaleźli innego ducha na zdjęciu. Wydawało się w oknie jasnej części budynku. Pochodzi z następnego świata, jakby podglądający gdzieś z dołu – nieśmiało lub ukrywający się drapieżnie. Dementiew nie ukrywa, że ​​był nieco przestraszony takimi odkryciami. W czasie strzelania był sam na ulicy, a w środku złowrogie duchy spojrzeli na zewnątrz, a potem wyraźnie obserwowali dokładnie przez fotografa. Ponadto autor zdjęcia zapamiętał słynne miasto legenda grozy związana z tym miejscem.

Zdjęcie z otwartych źródeł

Według plotek, w latach osiemdziesiątych ubiegłego wieku w w jednym z pokoi na najwyższym piętrze mieszkało dwóch studentów. I zaczął o z nich są złe duchy. Przedmioty spontanicznie latały po pokoju meble się poruszyły, światła mrugnęły, w ciemności ktoś niewidoczne skrzypiące deski podłogowe. Na połysk starej garderoby sąsiedzi zaczęli zauważać odciski palców. Jednym słowem, śpij tam było niemożliwe, a dziewczętom obiecano obezwładnić.

Pewnego dnia jeden z sąsiadów wrócił do pokoju późno wieczorem w nocy Sam, zapaliłem światło i nagle zauważyłem okropne w lustrze nieludzki grymas. Dziewczyna była tak przerażona wyskoczył przez otwarte okno z piątego piętra. Na szczęście pod oknem rosnąca brzoza, której gałęzie złagodziły upadek i na śmierć przerażony mieszkaniec akademika trafił jednak tylko do szpitala może łatwo zginąć.

Warto zauważyć, że oba duchy schwytane przez Igora Dementiowie, wydawało się, że na „niemiłym” piątym piętrze budynki …

Czas

Like this post? Please share to your friends:
Leave a Reply

;-) :| :x :twisted: :smile: :shock: :sad: :roll: :razz: :oops: :o :mrgreen: :lol: :idea: :grin: :evil: :cry: :cool: :arrow: :???: :?: :!: