Salwadorczyk osiemnaście lat odkrywa tajemnicę pit

„SalvadoranZdjęcie z otwarte źródła

Sześćdziesiąt dziewięć-letni Salvadoran Santiago Sanchez już tam jest przez osiemnaście lat codziennie kopiąc dziurę.

Dlaczego emeryt to robi? Faktem jest, że w 1998 r. Mieszkaniec państwo Ameryki Środkowej otrzymało misję od samego Boga, związane z kopaniem tej dziury w ziemi. Sanchez, najwyraźniej sam nie wie jednak dokładnie, jaki rezultat przyniesie jego praca każdego dnia niezmiennie podnosi łopatę i schodzi do niej loch, aby było jeszcze głębiej.

Mężczyzna budzi się z alarmem o trzeciej nad ranem szybko idź do swojego tunelu. Późnym wieczorem on wraca na powierzchnię z czterdziestoma kilogramami ziemi, piasku i kamienie – nie możesz zostawić ich poniżej, inaczej cała ta praca nie będzie miała nie ma sensu.

Zdjęcie z otwartych źródeł

Nikt oprócz Santiago nie wie co prawdziwa głębokość dołu. Na wideo poniżej dziennikarz twierdzi, że ma co najmniej sto metrów pod ziemią i odtąd nie będzie kontynuowany z powodu braku powietrza trudno jej oddychać. Według Sancheza to prawda, ponieważ on sam ma prawo zejść na sam dół sztuczna jaskinia. Taka jest wola Boga.

Otaczanie emeryta odnosi się do jego zawodu na różne sposoby. Ktoś wierzy w boski cel dzieła Salwadoru, ktoś – nie Niestety jego żona Isabelle sąsiaduje z licznymi sceptykami i uważa, że ​​jej mąż jest szalony. Sanchez w odpowiedzi na to tylko się uśmiecha i informuje, że chociaż szydercy nie ingerują w jego pracę, są wolni rozmawiać i robić, co im się podoba.

Like this post? Please share to your friends:
Leave a Reply

;-) :| :x :twisted: :smile: :shock: :sad: :roll: :razz: :oops: :o :mrgreen: :lol: :idea: :grin: :evil: :cry: :cool: :arrow: :???: :?: :!: