Zdjęcie z otwartych źródeł
Rosyjski podróżnik Siergiej Ananow prawie ukończony Podróżuj po całym świecie osobistym miniaturowym helikopterem. Nasz rodak przeleciał około dziewięćdziesiąt procent drogi, kiedy jego samolot rozbił się między Grenlandią a Kanada
Pilot przez dwa dni czekał na zbawienie, będąc na kry. Odważny Rosjanin został zmuszony do przetrwania zimnej Arktyki wiatry i odpędzają głodne niedźwiedzie polarne. Dwa dni później mężczyzna podniósł załogę kanadyjskiego lodołamacza, który zauważył samotny lód postać ludzka z flagą.
Według Siergieja musiał spotkać się z trzema niedźwiedziami – jeden pierwszego dnia po katastrofie śmigłowca i dwa drugiego. Podróżnik machał rękami i warknął, by odstraszyć drapieżników. Ta taktyka na szczęście zadziałała i ze wszystkimi niedźwiedziami. Niemniej jednak, według Ananowa, nieproszeni goście nie byli jego głównymi problem – nie stał się nawet przerażający, przeszywający kości zimno Główną tragedią jego pozycji była mgła które sprawiły, że podróżny uwierzył i nie bez powodu, że nikt go nie zauważy. Z powodu akcji ratowniczej z mgły który może zająć tylko kilka godzin, był nieudany, a Rosjanom cudem udało się zderzyć z dryfem lodu.
Trzeciego dnia zmienił się kierunek wiatru i mgła zniknęła. Pilot zobaczył światła lodu dryfującego Pierre Radisson, który jest statkiem Coast Guard Canada. Nawiasem mówiąc, asystent kapitana tylko w ostatnim chwila zauważona na lodzie mężczyzny machającego flagą wystrzelił już wszystkie rozbłyski sygnałowe i wysłał go w powietrze helikopter.
Siergiej nie został ranny ani fizycznie, ani psychicznie. Mężczyzna się cieszy udało mu się przeżyć, ale uważa swoją pracę za niedokończoną i planuje koniecznie latać wokół Ziemi helikopterem. Co to jest – żelazne dążenie do celu lub lekkomyślność, nie wyciągnięta z lekcji głupota – ty decydujesz. Niesamowite cuda, które towarzyszyły Siergiejowi, być może tylko inspirować …