Seva Novgorodtsev pisze z Air Force: „Mam takie wrażenie Ktoś gdzieś dał zielone światło: przejść! W całym moim telewizorze Kanał poświęcony jest badaniu niezidentyfikowanych obiektów latających. Jeden historia zrobiła na mnie wrażenie, a ponieważ wszystko się wydarzyło tutaj, w Wielkiej Brytanii, postanowiłem jej jej powiedzieć.
Data: 26 grudnia 1980 r. Lokalizacja: Rendlesham Forest – Lokalizacja bazy lotniczej USA. Trzy osoby z wojska strażnicy zostali wezwani wcześnie rano w celu zbadania raportu: w lesie jakiś latający obiekt wylądował.
Grupa poszukiwaczy obejmowała: sierżanta Jamesa Pennistona (26 lat) i dwóch Senior Private Aviation (klasa Airman 1) John Barrows i Ed Dom dzików Dzik pozostał na ciężarówce, z daleka obserwowanego koloru przelewy nieznanego obiektu, a Penniston i Barrows poszli do lasu dalej dochodzenie
Gdy zbliżyli się do obiektu, poczuli, że wchodzą obszar silnej elektryczności statycznej. Mam przeczucie wolny czas Trudno było się poruszać, a co najważniejsze całkowicie wszystkie dźwięki zniknęły.
Obiekt znajdował się na wzgórzu wśród sosen. Miał trójkątny nie aerodynamiczny, wykonany z materiału szklistego kolor czarny. Rozmiar – 3 na 3 metry. Na jego powierzchni biegła błyski niebieskiego, żółtego i czerwonego.
Zdjęcie z otwartych źródeł
Penniston był specjalistą od identyfikacji samolotów, znanym na pamięć technologia lotnicza paktu NATO i krajów Układu Warszawskiego, ale takie nie pokazywał się na kursach. Sierżant wyjął notatnik i naszkicował widać, zwracając szczególną uwagę na znaki geometryczne na ciało obiektu.
Zdjęcie z otwartych źródeł
Zdjęcie z otwartych źródeł
Potem poczuł je rękami. Znaki dotykowe okazały się podobne na papierze ściernym, chociaż obudowa była absolutnie gładka.
W tym momencie wszystko świeciło jasnym białym światłem, sierżancie przestał widzieć i słyszeć. Jakby w jego głowie w sposób telepatyczny zaczęły pojawiać się obrazy: te i Tac Toe w niekończących się rzędach. Z jasnego światła prawie stracił świadomość.
Wkrótce jego wizja wróciła do niego. Obiekt wzniósł się nad ziemię manewrował między sosnami i zniknął w ułamku sekundy.
Zdjęcie z otwartych źródeł
Czuł, że następnego dnia sierżant jest niespokojny pilna potrzeba rejestrowania liczb uzyskanych w lesie. W w notatniku biurowym swojego żołnierza starannie zapisał te wiersze, wypełniając 16 stron. Potem, jak sam przyznaje, jego „puść”. Penniston położył notatnik na nocnym stoliku, a potem się spłukał w swoich rzeczach osobistych, ale nie zagubionych.
30 lat później, w 2010 roku, już w erze Facebooka, ufologowej dziewczyny skontaktował się z programistą, pisarzem i badaczem o imieniu Wayne Herschel. Wyjaśniła, że cyfrowa sekwencja jest nagrane przez sierżanta w 1980 r. po jego fizycznym kontakcie UFO
Potem autor i sierżant się spotkali, przybyli razem konferencja poświęcona rocznicy wydarzenia.
Niekompletna analiza kodu binarnego ujawniła sześć geograficznych współrzędne, między innymi:
Starożytne miasto na półwyspie Jukatan w centralnej Ameryka
Nazca, Ameryka Południowa
Sedona, w Ameryce Północnej
Wyspa w Grecji
Piramida w Gizie w Egipcie.
Zdjęcie z otwartych źródeł
Notatnik, według Pennistona, nie jest teraz z nim, ale on ma nadzieję na odzyskanie go, odszyfrowywanie trwa.
Dodam, że w 1980 r. Kod ASCII, tj. wyrażenie binarne litery i cyfry były nadal nieznane, pojawił się tylko komplet kodu kilka lat później ”.
NATO