Zdjęcie z otwartych źródeł
W amerykańskim mieście Kamas położonym w stanie Waszyngton dyspozytor policji otrzymał nieoczekiwany telefon od mężczyzny twierdząc, że na dachu samochodu na brzegu lokalnego jeziora, na które wspinał się tygrys, co stanowi zagrożenie dla życia ludzie
Zaniepokojeni funkcjonariusze organów ścigania pojechali do zbiornika Lacamas jednak ze specjalistami uzbrojonymi w działa uspokajające alarm okazał się fałszywy. Przybywając na miejsce, policja i zoologowie odkryłem, że przyczyną zawirowań była zwykła miękka zabawka w postaci Tygrys bengalski naturalnej wielkości.
Policja znalazła właściciela SUV-a z tygrysem na dachu i przeprowadziłem z nim wywiad. Dziewiętnastoletni obywatel powiedział, że znalazł pluszowy drapieżnik na wysypisku śmieci w pobliżu jeziora i natychmiast dołączony do swojego samochód jako dekoracja, nawet nie podejrzewając, że ktoś może mylić zabawkowego tygrysa z teraźniejszością. Młody człowiek, sądząc po wszystko cieszył się z uwagi na jego osobę z organy ścigania, ponieważ natychmiast opublikowano w mediach społecznościowych sieć „Twitter” wiadomość o tym, co mu się przydarzyło.
Według policji nie zamierzają się prezentować opłaty nie są pobierane ani od właściciela zabawki, ani od obywatela, który wykonał połączenie. Przez jednakże funkcjonariusze organów ścigania, udzielając wywiadów reporterom, zauważył, że mężczyzna może poczekać przynajmniej na drapieżnika porusza się, zanim podbiegł do telefonu i przeszkadzał organy ścigania. Chociaż taki wyjątkowy przypadek dla policji – nie jest tak wyjątkowy, jak czasami ma do czynienia jeszcze dziwniejsze, zabawniejsze, a czasem po prostu głupie wyzwania.