Zdjęcie z otwartych źródeł
Pisaliśmy już o płynie energetycznym, który wymyśliliśmy Szwedzcy naukowcy, aby skutecznie i, co najważniejsze, na czas nieokreślony do przechowywania energii otrzymanej z paneli słonecznych.
Nawiasem mówiąc, podobny problem dotyczy nie tylko słońca, ale także energia wiatrowa. Ponieważ ludzie nie mogą (w ciągu dnia, w w zależności od sezonu, temperatury powietrza i innych czynników) równomiernie wydaje energię odnawialną, wtedy jej potrzebuje gdzieś do przechowywania.
Farmy akumulatorów, np. Powerpack (Tesla) – były nieskuteczne, więc czas przypomnieć sobie stare sprawdzone metody budowania małych autonomicznych konstrukcje hydrauliczne, na które wydawana jest nadwyżka energii elektrycznej wtryskiwanie wody do górnych zbiorników, a w okresie jej niedoboru woda rozładowane do turbin hydraulicznych wytwarzających prąd. Jednak zawsze istniała poważna wada konstrukcji hydraulicznych – zagrożenie dla środowiska.
Szwajcarska firma „Energy Vault” zaproponowała to Oryginalny sposób na akumulację nadmiaru energii. Do tego budowana jest wysoka wieża, której celem jest wznoszenie bloków, powiedzmy 35-40 ton każdy – z powodu nadmiaru prądu. W w przypadku niedoboru bloki są obniżane, wytwarzając odpowiednią ilość energia W takim przypadku nie ma problemów środowiskowych takich instalacji nie stworzy zresztą samych bloków materiały wysypiskowe, rozwiązując w ten sposób problem recykling.
„Skarbiec Energii” do tej pory znalazł tylko jednego klienta – Tata Moc Indii. Budowany jest tutaj obiekt eksperymentalny. 22-metrowa wieża (generator wieży przemysłowej być pięć razy wyższa). Najważniejsze w tym przypadku jest sprawdzenie jak taka bateria będzie się zachowywać nie w laboratorium, ale w prawdziwe ustawienie. Jeśli eksperyment się powiedzie, tak będzie rodzaj przełomu w akumulacji „zielonej” energii i stąd dalszy rozwój odnawialnych źródeł …
Woda