Po raz pierwszy naukowcy znaleźli dowody na istnienie skalistego układu planetarnego otaczającego podwójne słońce (jak ojczyzna Luke'a Skywalkera z filmu Gwiezdne wojny). Pomimo tego, że astronomowie odkryli już wiele takich układów podwójnych, po raz pierwszy udało się potwierdzić obecność skalistej planety na orbicie w takim układzie.
Układ gwiezdny, który znajduje się około 1000 lat świetlnych od Ziemi i nosi nazwę kodową SDSS 1557, składa się z białego karła i brązowego karła – obiektu zbyt małego, aby można go było uznać za pełnoprawną gwiazdę, ale za duży, aby być planetą.
Obraca się wokół dwóch ciał, co naukowcy wyobrażali sobie jako „materiał skalny”, który może być również grupą rozkładających się asteroid.
„Tworzenie się skalistych planet wokół dwóch Słońc jest problemem, ponieważ grawitacja obu gwiazd może jednocześnie pchać i ciągnąć, zapobiegając zlepianiu się kawałków skał i pyłu w pełnoprawne planety” – powiedział Jay Farhi, współautor badania, opublikowanego w czasopiśmie Nature Astronomy. „Odkrycie szczątków asteroid w układzie SDSS1557 wskazuje na istnienie skalistej planety, która powstała w wyniku połączenia dwóch dużych asteroid. To może wiele powiedzieć o powstawaniu egzoplanet w podwójnych układach gwiazd.
Do tej pory wszystkie planety znalezione w tego typu układach były gazowymi gigantami, takimi jak Jowisz, więc znalezienie dowodów na istnienie materiału skalnego tak blisko gwiazdy jest w rzeczywistości sporym wyzwaniem.