Powoduje wiatr

Zdjęcie z otwarte źródła

W 1590 r. Barbarzyńskie czarownice ze Szkocji spowodowały bezprecedens sztorm na morzu i zatonął statek króla Edwarda. Czy są jakieś wszelkie przykłady wpływu na burze i huragany bliżej naszego dni? Okazuje się, że jest. Mówi Anatolijem Strożkowowi: „W 1948 Miałem dziesięć lat. Potem z mojej wioski Trans-Ural Joutla musiał dostarczyć jednego więźnia powiat kutuzku we wsi Shatrovo, która jest dwadzieścia kilometrów na południe od nasza wioska. Strażnicy wyposażyli mojego ojca chrzestnego Strożkowa Filimon Wasiljewicz, żołnierz pierwszej linii, silny i energiczny człowiek. W przez te lata nie było samochodów, wozów ze względu na pory gorącego siana został znaleziony, a Philemon z gotową berdanką prowadził więźnia pieszo w toku. Kim był ten więzień – czy ukrywał się dezerter nawiedza lasy lub przestępca, który czekał na nasz czas nieportowane wioski – nie wiem.

W połowie drogi, w pobliżu kłody Makarowa, więzień zwolnił i Lufa Filimonova zakopana w plecach. Nie można na to pozwolić to było niemożliwe. Nie oglądając się za siebie, skazany odrzucił dłoń pień w bok, uderzając strażnika w twarz, wbił strażnika w trawę, kopnął do niego w beczce, wziął broń i taki był. I dwadzieścia kilometrów do na zachód od tego miejsca za plunami leżały bagna i zatory wioska Antrack, otoczona trzema jeziorami. Nad największym jeziorem na na płaskim brzegu rumiankowa łąka zmieniła kolor na zielony, a żyto wzbogacone z daleka. Stado brzóz o białych stopach patrzyło w błękitne lustro wody. Na niebie biała chusteczka unosiła chmurę. A wśród tego spokojnego zdjęcia poniżej wieczór, kiedy przyszła moja matka chrzestna z palcem pod oczami, bez broni Powiatowy komisariat policji, w tym czasie uciekł więzień Pistolet Filimonova zastrzelił się. Kukułka w gaju po cichu się bała i nieszczęśliwy upadł wśród stokrotek. I mieszkańcy Anthrac musieli

„… nieoczekiwanie Pochowaj młodego strzelca Bez śpiew kościelny, bez kadzidła, bez wszystkiego, co grób jest mocny ”.

Przewodniczący farmy zbiorowej owinięty sianem i obowiązkami pory, rozkazał trzem lub czterem facetom zabrać trumnę na cmentarz i kopać szybciej. I to był duży błąd. Lato 48. i tak było pieczeń Po tym incydencie upał całkowicie się przeciągnął. Mało Co więcej, zaczęli zauważać, że deszcz zaczyna gromadzić się gdzieś w oddali za Shishimore był grzmot, ale chmury omijały pola Anthracu. Uprawy były suche bez opadów. Psy, wystające języki, ukrywały się kubki, kurczaki szły, rozkładając skrzydła. Starzy ludzie obwiniali kolektywne przywództwo w gospodarstwie rolnym: nie można pogrzebać samobójstwa na cmentarzu, miejsce dla niego za płotem. Z tego powodu kara Boga jest ziemią nie do zniesienia. Jeszcze kilka dni bez deszczu, a chleb umrze. A Sekretarzem organizacji partyjnej w Anthrac był Strozhkov Kornil Abrosimowicz, spadochroniarz, człowieku zawsze będę wdzięczny, gdy żyję, za jego dobre nastawienie do mnie. Przez wujek na pół etatu był także chatą, czyli głową czytelnia. A potem któregoś wieczoru, kiedy wujek Coma wchodzi w czytelni oblepionej gazetami pojawiła się delegacja miejscowej ludności starzy ludzie. Dziadkowie przyszli prosić o pozwolenie na ważne rytuał modlitwy w celu zneutralizowania wielkiego grzechu pochówku wiejski cmentarz człowieka, który położył na sobie ręce. Wujek był młoda, gorąca, komunistyczna, a zatem ateistyczna. Próbował wyjaśnić osobom starszym, że wszystko, co wymyślili, to ciemność i przesąd. Więc starzy ludzie odeszli z niczym. Ale wcale nie poszli dom Dwa zaprzęgnięte na podwórko zbiorowego gospodarstwa starej farmy w koncert z beczką i przyniesienie na cmentarz wody z najmniejszych jeziora (To małe jezioro było znane. Nie było ryby, bydło nie poszło tutaj do wodopoju. Było trochę wody ciemnobrązowy odcień. Na jeziorze rosła pływająca wyspa na nim brzoza. W zależności od kierunku wiatru wyspa przybita teraz do jednego banku, potem do drugiego.) Inni dziadkowie ze starym toporem, który tydzień specjalnie na ten rytuał stał pod czarną półką kąpiele, odetnij gruby kołek osiki. Z tym kołkiem grób niefortunnego strzała trafiła w grób. Po modlitwie wyciągnął korek i strumień wody wycelowany w otwór grób. Co ciekawe, kiedy woda płynęła z beczki, zaczęliśmy zbieraj chmury. Gdy beczka była pusta, wlała się i zaczęła zyskiwać siła deszczu, długo oczekiwany deszcz. A kiedy spiskowcy się rozpadli domy, wioska spadła niewielka ilość opadów. Ciągle grzmiało grzmot i błyskawica błysnęły. Następnego dnia wieś była zdjęciem dewastacja. Ulica była pełna wąwozów. W ogrodach – cebula, czosnek, koperek, pomidory – wszystko zostało wbite w ziemię. Ktoś oszukany dach, ktoś umył i przyniósł kłodę drewna. Bliżej obiadu wujek przyszedł głupi starcy z plecakami na plecach. Przyszedł słuchać, że zrobiłeś tyle kłopotów. W końcu czterdziesty ósmy rok oddzielone od złej pamięci trzydziestej siódmej dekady … Wujek był poruszony gotowością osób starszych, by udać się do dzielnicy bullpen i pozwól im iść do domu. Moc średniowiecznych czarownic jest możliwa zakwestionowane, wyjaśnić przypadkiem. To samo wyjaśnij oszczędzający deszcz w powojennym Anthracie. Ale wciąż jest przykłady W rejonie briańskim w latach dwudziestych istniała wieś Atrakin. Po drugiej stronie rzeki znajdowała się wioska Zaule. Rosło rozszerzył i wyprzedził rozmiar Atraquin, a następnie całkowicie połknął tę wioskę. Teraz nie można go znaleźć na mapach. I w pod koniec lat dwudziestych ubiegłego wieku nagle pojawiła się skrajna chatka w Atrakini zapalił się. Pożar można rozwiązać. Ale nagle poleciał taki wiatr, że płomień wzniósł huczący wicher i wiał iskry tuż przy domach stojących na wietrze. Ludzie rzucili się, aby wyciągnąć ubrania wanny do kierowania bydłem. Wrzaski, lamentacje, panika. A tu z najbliższego za płonącym domem chaty wyszedł stary człowiek ze starożytną drewnianą stupą. Och Dlaczego wydaje się, że tak dobrze? Ale ludzie wiedzieli, że stary człowiek na próżno bałaganić szopę kawałkiem drewna nie będzie. I tak stało się. Dziadek odmówił modlitwę, a następnie wysłał dzwonek stupy w kierunku wiatru. I na oczach całej wioski wiatr się zmienił przeciwny kierunek. I wszystkie domy, których dachy już są zaczął palić, zostały uratowane. Spłonął tylko ostatni dom. Powód wydaje się, że ogień stał się bezobsługowym samowarem. O sprawie w Znam Anthrake od krewnych naocznych świadków. I trzeci przypadek z obracając ruch mas powietrza podczas pożaru powiedział mi niezwykła kobieta urodzona w tej wiosce, Xenia Eumenovny. Mieszkała rodzina Miszakow – Evmen Logvinovich i Stepanides Emelyanovna. Mieli ośmioro dzieci. Pracował w lecie kołchoz. A zimą głowa rodziny udała się do kopalni w Donbasie. Wszyscy były pełne, ubrane, podkute, zdrowe i zadbane. Podczas wojny z Niemcy, potępieni przez zdrajcę partyzanta Miszczakowa, Eumen został zastrzelony. Później pogromcy Magyarów wypędzili wszystkich związanych z nimi partyzanci w sklepie z warzywami wtoczyli się w beczkę z płonącą żywicą i opuściłem wejście. Oto komora gazowa. W tym aparacie Zmarła także Stepanida Emelyanovna. Przeszła Ksenia Evmenovna po wojnie nazistowski obóz koncentracyjny wyjechał do Sachalina. Rośnie tam na jego podwórku świń i babek: właśnie w tych latach promowano program żywności Breżniewa. Teraz mieszka w Moskwie i w pełni uzasadnia tytuł „kobiety-stwórczyni”, który jej przyjaciele ją nagrodzili: szyje, robi na drutach, rośnie owoce i warzywa, mogą usunąć psucie, złe oko, a nawet takie okrutne oszczerstwo, które jest popularnie nazywane „kołkiem w skrzyni”. Czas wojny wodnej Wyspy ognia

Like this post? Please share to your friends:
Leave a Reply

;-) :| :x :twisted: :smile: :shock: :sad: :roll: :razz: :oops: :o :mrgreen: :lol: :idea: :grin: :evil: :cry: :cool: :arrow: :???: :?: :!: