Według przedstawicieli amerykańskiej agencji kosmicznej na orbicie okołoziemskiej odbywa się obecnie bardzo nietypowy eksperyment o nazwie Saffire-II, zgodnie z którym sytuacja pożarowa jest specjalnie tworzona na bezzałogowym statku kosmicznym Cygnus, który wcześniej dostarczył ładunek na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS).
Pożar powstał po odłączeniu wahadłowca od ISS 22 listopada i otrzymano pierwsze dane telemetryczne. Zgodnie z planami NASA, zanim statek kosmiczny dotrze do gęstych warstw ziemskiej atmosfery, należy w nim spalić dziewięć próbek materiałów o różnej gęstości.