Zdjęcie z otwartych źródeł
W połowie ubiegłego wieku niemieccy faszyści stali się pierwszymi wandale, którzy zaczęli palić książki – własność ludzkości, jego doświadczenie, kultura i mądrość. Wydawało się, że od tego czasu ludzkość wystąpiła naprzód, a taki barbarzyństwo na świecie jest po prostu niemożliwe. Jednak …
Jednak dziś bezcenne książki znów się palą, co teraz zniszczyć irackich islamistów, którzy niedawno wysadzili w powietrze centrum muzułmańska biblioteka Genam at-Taan, a na dziedzińcu rozpalono ogień z najcenniejszych książek i rękopisów tworzących dziedzictwo kulturowe ten kraj i cały świat jako całość.
I niestety nie jest to jedyny akt wandalizmu, prawda? pasuje to do umysłów oświeconej osoby średniowieczny barbarzyństwo islamskich bojowników państwo “. Po zajęciu miasta Mosul w czerwcu ubiegłego roku, oni zniszczył tutaj grób i meczet Jonasza (Yunus), który był czczony i Muzułmanie i chrześcijanie zniszczyli meczet proroka Jerzego Zwycięski (Girgis), pokonany (dosłownie – młotami) muzeum historyczne, nie oszczędzając nawet tego wyjątkowego (naprawdę bezcennego) Sumeryjska rzeźba Shedu z IX wieku pne (skrzydlaty byk z ludzka twarz). A teraz wzywają do zniszczenia Sfinksa i Egipskie piramidy.
W imieniu dyrektora generalnego UNESCO Iriny Bokovej pewnego dnia istniała potrzeba pilnego zwołania spotkania na ten temat Rada Bezpieczeństwa ONZ. Należy pilnie zdecydować, co można zrobić. zobowiązać się do zachowania dziedzictwa kulturowego o znaczeniu światowym, który jest niszczony przez radykałów „Państwa Islamskiego”.
Piramidy