Zdjęcie z otwarte źródła
Odnosi się wrażenie, że wraz ze wzrostem napięcia w naszym świecie w związku z globalnymi problemami środowiskowymi i zagrożenie militarne ze strony wojska, zaczęły pojawiać się UFO różne punkty Ziemi coraz częściej. Dla ufologów już się stało codzienna rutyna do przeglądania raportów o nowych lotach niezidentyfikowane obiekty. Może wcale nie są kosmici, ale niektórzy tajne pojazdy wojskowe pochodzenia lądowego?
Alien Base on Phobos
Być może, mówi słynny amerykański ufolog Scott Waring, że UFO to nie tylko kosmici z kosmosu, ale, powiedzmy, imigranci z równoległe światy, niektóre faktycznie ziemskie wydarzenia wojsko. Nie ulega jednak wątpliwości, że przedstawiciele pozaziemskich cywilizacje nieustannie „pasą się” na naszej planecie. I to potwierdzenie, na przykład, to ich dość liczne podstawy na innych obiektach kosmicznych, powiedzmy, na Księżycu i Marsie.
Kiedyś astronauta Buzz Aldrin, który odwiedził Księżyc i wie wiele tajemnic amerykańskiej agencji kosmicznej stwierdziło, że na Satelita Mars – Fobos to „dziwne urządzenie”, najwyraźniej nie ziemskie, a nie naturalne pochodzenie. Zaczyna to w przypadku pytania brzmi: jaki jest tam wszechświat?
W 2009 roku po tak odważnym, choć nie do końca szczerym wypowiedzi amerykańskiego astronauty, ufolodzy pospieszyli w poszukiwaniu tego tajemniczego monolitu, naprawdę odkrywającego na zdjęciach Prostokątna struktura Fobos, która została natychmiast przypisana do podstawy kosmici.
Zdjęcie z otwartych źródeł
Scott Waring poszedł jeszcze dalej, ostatnio spojrzał na świeżości zdjęcia z ESA i dosłownie pierwsze zdjęcie z 6 grudnia 2016 r lata natknęły się na obraz Fobosa, na którym pomimo całości retusz przez pracowników Europejskiej Agencji Kosmicznej, wirtualny archeolog był w stanie zidentyfikować zdjęcie za pomocą błyskawicy ogromny monolit. Baza kosmitów była znacznie większa niż pomyślał ufologów siedem lat temu, jego rozmiar jest po prostu niesamowity – trochę mniej niż dwa kilometry długości.
Buzz miał rację, pisze w komentarzu w Internecie obraz, Scott, na Phobos jest w rzeczywistości czymś bardzo ogromny i poważny. Najprawdopodobniej ta rzecz to nie tylko „siedzenie” na satelicie Marsa, ale także kontroluje orbitę i prędkość obrotu Fobos, zamieniając go w posłuszny obiekt kosmiczny. Czy to stamtąd? kosmici kontrolują wszystkie ziemskie urządzenia lecące do Czerwonego planeta?
Aktywne meksykańskie wulkany pod kontrolą obcych
Z drugiej strony, mówi Scott Waring, który, jeśli nie kosmici (może nawet nasi potomkowie z dalekiej przyszłości) stale monitorują najgorętsze miejsca na Ziemi iz jakiegoś powodu w polu widzenia aktywne wulkany stale spadają: być może zagrożenie dla Ziemi pochodzi stąd.
Na przykład pod koniec ubiegłego miesiąca w pobliżu znajdują się dwa rekordy UFO aktywne wulkany meksykańskie zapewnione szeroko publiczny Carlos Clement (patrz wideo poniżej). Wcześnie rano 23 Listopadowy meksykański Victor Rodolfo zarejestrował UFO w pobliżu wulkanu Popocatepel, a kilka godzin później kolejny Meksykanin Jesus Valerio podniósł latający spodek nad wulkan Istaxiwatl.
Scott twierdzi, że żaden pojazd na Ziemi nie mógłby uzyskać pozwolenie na latanie nad oddychającymi ogniem wulkanami i UFO latają spokojnie, a nawet często „nurkują” w te piekielne dziury. Najwyraźniej tym razem też wylądowali lub zabrali kogoś, bo dla ci wszechmocni kosmici nawet nie muszą lądować.
I jako potwierdzenie, że UFO robili coś z wulkanami, Popokatepel dosłownie następnego dnia rzucił bezprecedensowo w niebo ogromny słup popiołu. Oczywiście można to uznać za wypadek, dlaczego jednak Hindusi Majów nazywali te oddechy ogniem olbrzymy na cześć ich najbardziej czczonych bogów. Czy to dlatego, że podczas gdy miejscowi stale obserwowali w pobliżu tych wulkanów UFO, a nawet sami kosmici? ..
Time Volcanoes Moon Mars Meksyk Scott Waring