Zdjęcie z otwarte źródła Istnieje wiele opowieści o spotkaniach z stworzenia, które wyglądają jak ludzie, ale w których zachowaniu obserwuje się coś dziwnego, nieludzkiego. Kim oni są mutanci kosmici czy kosmici z równoległych światów? Zombie z metro W 1978 r. matematyka i astronom, autor encyklopedii nieznany ”F.Yu. Siegel otrzymał list od studenta MIPT, Valery’ego Sokolova. Mówił o tajemniczym odcinku, świadku który stał się Valery. Młody mężczyzna jechał metrem, ale Koltseva linie W samochodzie zwrócił uwagę na dziwną grupę ludzi. Trzy mężczyźni siedzieli w pobliżu, czwarte przeciwieństwo. Wszyscy czterej byli ubrani skórzane kurtki i wysokie buty. Na głowach czapki z dzianiny napisy wydają się być po fińsku. Ale Valeria nie była tak zaskoczona ubrania, ile zachowań nieznajomych: wszyscy byli w środku nienaturalny bezruch, wszyscy w milczeniu spojrzeli przed siebie sam. Valery wysiadł na stacji Belorusskaya. W drodze powrotnej on przez przypadek znów znalazł się w tym samym samochodzie. Nieznajomi w skórzanych kurtkach byli w tych samych miejscach. W ich stanowi, że nic się nie zmieniło. Zaintrygowany, Valery zdecydował obserwuj niezwykłych ludzi. Wprowadził się do pobliskiego powozu, skąd te cztery były wyraźnie widoczne. Pociąg opisany cztery razy krążyły wzdłuż Linii Pierścienia, ale pozostały na swoich miejscach, wciąż się nie poruszają ani nie rozmawiają ze sobą. Według Valeria, tajemniczy pasażerowie mogli w niektórych uczestniczyć tajny eksperyment, na przykład, na działanie hipnotyczne na ludzie Złowieszczy kierowca A oto Petersburger Vladimir A., wygląda na to, że spotkałem czarownika lub hipnotyzer, a nie wampir energetyczny. Jakoś znajomo zaprosił Vladimira na swoje urodziny. Nie spałem późno. Odrzucając ofertę spędzenia nocy, młody człowieku pożegnał się z kochanką i poszedł do domu. Publiczne transport już nie jechał, na ulicy nie było samochodów. Vladimir poszedł pieszo. Nagle pobita czarna Wołga zahamowała w pobliżu. Dla kierowcą był mężczyzna w średnim wieku – rudowłosy, nos z garbem, brudna czarna skórzana kurtka. Zaoferowałem przejażdżkę za bardzo skromna opłata. Vladimir wsiadł do samochodu. A potem z nim początek dzieje się coś dziwnego. Kierowca mówił o czymś, iskrząc złoty ząb. Pasażer chciał kontynuować rozmowę, ale Czułem, że nie potrafię połączyć dwóch słów. Zawroty głowy głowa, wydawało się, że jakaś siła podnosi Vladimira, łzy z siedzenia. Na szczęście w tym czasie młody człowiek lubił jogę. Położył dłonie razem, robiąc to samo z stopy i zamarł w takiej pozie, słuchając, jak kierowca wylewa sens które wcale nie dotarły do świadomości Włodzimierza, chociaż udało mu się zauważyć diabelski uśmieszek na twarzy przewoźnika. Samochód wydawał się jeździ bardzo powoli. Ale wciąż „diabeł” doprowadził pecha Podróżnik do domu. Vladimir nie pamiętał, jak wysiadł z samochodu, jak zapłacić Potem był chory przez długi czas. Nieznajomy z piwnica Cóż, student z Azerbejdżanu T.Z. zdecydowanie musiał zmierzyć się z kosmitą z innej rzeczywistości. Późno Noc maju 1990 roku w Baku. Młody człowiek przechodzi obok opuszczonego budynki, w których kiedyś był dom towarowy, zauważyły słaby blask ze zrujnowanej piwnicy. Mężczyzna wychylił się stamtąd i w Azerbejdżanie zwrócił się do studenta proszącego o pomoc. Nadchodzi bliżej T.Z. ujrzał przed sobą starca z latarnią w ręku. Młody człowiek zauważył wysokiego nieznajomego i jego łysą głowę. Blisko do stary człowiek był wielkim dyplomatą. Kiedy facet pomógł osobom starszym osoba wysiadła, a potem zdałem sobie sprawę, że wcale nie trzymał latarki, ale dziwna kula na wskroś jak prześwietlenie, półprzezroczysta ręka, i co z tego kości, mięśnie i ścięgna były widoczne. Uczeń był przestraszony i chciał odejdź tak szybko, jak to możliwe, ale nowy przyjaciel poprosił o to, aby go wcześniej zatrzymać podziemne przejście, a po drodze dyplomata otworzył i wyciągnął z niego niezrozumiałe urządzenie. Zszokowanemu facetowi wyjaśnił, że jeśli naciśnij jakieś dwa przyciski na maszynie do pisania, a następnie możesz przejść … do innego świat! TZ, słysząc te słowa, rzucił się do ucieczki. Samochód zagraniczny bez pokoje W tym samym 1990 roku, 29 grudnia, z innym gościem z inna rzeczywistość spotkała mieszkańca Rostowa nad Donem. Ludmila Grineva wróciła do domu z gości późnym wieczorem i postanowiłem złapać przejażdżkę. Widząc zbliżający się samochód, Ludmiła podniósł rękę. Samochód jest biały, jak samochód zagraniczny – zatrzymał się. Ludmiła zapytała kierowcę ubranego w czarny błyszczący kombinezon, czy zabierze ją we właściwe miejsce. „Tak”, odpowiedział. Grineva wpadł na pomysł, że lepiej jest siedzieć na przednim siedzeniu. I w w chwili, gdy drzwi frontowe otworzyły się. Pobiegli zaśnieżona aleja. Hałas silnika był prawie niesłyszalny. Ludmiła zapytał, dlaczego kierowca nie włącza reflektorów. – Oni nie są potrzebne ”, powiedział ten dziwny typ. Przez przypadek, patrząc na twoje ręce rozmówca leżący na kierownicy Grineva sapnął: między nim palce były widocznymi błonami, jak żaba! Potem tłumaczyła spójrz na twarz kierowcy. Okazało się, że nie miał nosa! Dwie dziury zamiast nozdrzy. Oczy są duże, wybrzuszone, usta są całkowicie pozbawione warg, zęby są ostre, zaostrzone, jak zęby piły. Ludmiła skamieniała z horror. Jednak samochód zwolnił prawie w jej domu i bez żadnych wskazówek od pasażera. Czołgała się mechanicznie próbował zapłacić kierowcy, ale dziwne stworzenie odmówił przyjęcia pieniędzy. Rozchodząc Grinewa, nie wiedząc dlaczego, zamiast uciekać przed potworem, mówiła do niego. – życzę ci Szczęśliwego Nowego Roku! powiedziała. – Nie mamy ich, – odpowiedział kierowca. „Gdzie mieszkasz?” – Bardzo daleko tam – i wskazał gdzieś w dłoni z płócienną ręką. Drzwi zatrzasnęły się sam w sobie, a samochód ruszył. Dopiero wtedy Ludmiła to zauważyła „samochody zagraniczne” nie ma numerów, nie ma zderzaka. Na szczęście na zdrowie kobiety to spotkanie nie miało wpływu. Oczywiście niektóre z nich epizody można przypisać wyobraźni, halucynacjom, hipnozie i tak dalej dalej. Ale z drugiej strony świat jest tak różnorodny, dlaczego w nim jest nie żyją stworzenia, które nie są takie jak my?
Kierowcy