Zdjęcie z otwarte źródła
W 1820 r. Odkrył niemiecki profesor Karl Friedrich Eichhorn nieznana tropikalna roślina w Brazylii – niezwykle piękna niebieski kwiat – hiacynt rzeczny. Później kwiat otrzymał inny nazwa to „niebieska plaga”. Ta bezpretensjonalna roślina jest piękna czuje się w wilgotnej glebie lub w wodzie. Jego trzon przypomina gąbka, która zatrzymuje pęcherzyki powietrza i pomaga kwiatowi pozostać na powierzchni. Hiacynt rzeczny jest niezwykle płodny: za rok łodyga może dać do 150 tysięcy procesów! Przeniknął do stawu roślina rośnie szybko i tworzy gęste przeplatanie łodyg i korzenie, zdolne wytrzymać nawet osobę. Stopniowo to zajmuje jezioro, rzekę lub kanał, przeszkadza w wysyłce i zabija ryby, zatrzymując dopływ tlenu do wody … W 1884 r. rzeka hiacynt wystawiony na dużej wystawie kwiatów w Nowym Orleanie, gdzie widziała go jakaś pani Fuller. Zafascynowany delikatnym błękitem i jasnofioletowe kwiaty egzotycznej rośliny, którą posadziła ta dama trzy okazy w stawie jego posiadłości w pobliżu miasta St. Augustine. Wkrótce staw wyglądał jak bajeczne kwietniki, a pani Fuller postanowił zrobić dobro swoim sąsiadom. Ona jest powoli wrzuciła rośliny, które kochała do rzeki St. Johns i zaczął cierpliwie czekać … Po dziesięciu latach miliony akrów rzek i kanały na Florydzie pokryte są pięknym, trwałym dywanem w kolorze niebieskim kwiatostany. W 1899 roku wysyłka do Missisipi stała się wyjątkowo krępujące. Ponieważ środki podjęte przez władze w celu zniszczenie hiacyntu rzecznego okazało się mało przydatne, aby pomóc wezwał wojsko. Wiele setek żołnierzy rzezi i porywało podstępnie sadzić, ale to nie pomogło. Następnie żołnierze używali dynamitu. Ale… fragmenty roślin noszonych przez kurs i schwytany hiacynt rzeczny nowe miejsca szybciej niż zostały zniszczone. Wojsko, z aprobata władz, zdecydowała się na ekstremalny krok – poleciała do Missisipi ton arsenu! Wody rzeki przenosiły do oceanu tysiące zwiędłych błękitnych oceanów kwiaty wraz z martwymi rybami, ptakami i wszelkiego rodzaju zwierzętami. Ale mniej niż rok, jak z małych rzek, kanałów i stawów Hiacynt ponownie uderzył w Missisipi. Firmy spedycyjne i rybacy ponownie okazał się wciągnięty w walkę z niezwykle wytrwałą rośliną, nazywany Niebieską Plagą. Po II wojnie światowej w okres entuzjazmu dla chemicznych środków zwalczania chwastów, ich próbowałem na hiacyntie rzecznym. Za ostateczne zwycięstwo w bitwie z „niebieską zarazą” władze pogodziły się nawet z zatruciem miejscowych flora i fauna. Ale warto było zatrzymać opryskiwanie herbicydem przez kilka miesięcy powierzchnia rzek i jezior była ponownie pokryta błękitem dywan … Nie tylko Ameryka była ofiarą brazylijskiego kwiatu – hiacynt rzeczny pojawił się w australijskich zbiornikach, do których sprowadził nieznany miłośnik egzotycznej flory. Stamtąd kwiat przeniósł się do Indonezja i Indochiny. Będąc w Bengalu Zachodnim, Niebieska Plaga zdobyli całe wybrzeże Zatoki Bengalskiej i szybko ruszyli w górę Gangesu. Pojawił się „Traveller” w Chinach Madagaskar … W Azji hiacynt rzeczny stał się uprawy rolnicze. Chińczycy i Wietnamczycy stali się specjalnie hoduj tę roślinę i karm ją świnią. Pływające niebieskie kwiaty bawoły to lubiły. Hiacynt rzeczny przedostał się do Afryki. Po raz pierwszy został zauważony w rzece Kongo w pobliżu Leopoldville. Wkrótce niebieski zaraza rozkwitła bujnie na całym Czarnym Kontynencie znaczącą rolę odegrała dystrybucja brazylijskiego gościa pod ziemią egzotyczni sprzedawcy kwiatów, którzy zignorowali urzędnika zakaz jego hodowli. Pięć lat po jego pojawieniu się w Hiacynt rzeczny Sudanu wypędził całe wioski rybackie z rodzinnych miejsc. Sudańczycy jako pierwsi narzekali na rozwój Niebieskiej Plagi w FAO – Organizacja Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa. W porozumieniu z ekspertami z całego świata organizacja ta ogłosił uniwersalną kampanię mającą na celu wyeliminowanie Niebieskiej Plagi ”. Zadanie FAO, indyjski naukowiec Rao udał się w dolne partie Amazonki, studiować owady pasące się na hiacyntie rzecznym, w nadziei na znaleźć sposób na ograniczenie „niebieskiej plagi”. Niestety, wyprawa nie jest zwieńczony sukcesem. Profesor paryskiego muzeum historii naturalnej Portes wskazał jedyny sposób – czekać. Walka, zapewnił bezużyteczne – roślina wygra. Jednak jego „agresja” nie może trwają w nieskończoność – ostatecznie biologicznie równowaga. Dlatego musisz być cierpliwy. Profesor okazało się mieć rację! Minęło nieco ponad dwadzieścia lat i „niebieska plaga” wkroczyła cały świat się cofnął. Autor: N.N. Nie pamiętam | Źródło: 100 wielkie tajemnice natury Woda Chiny Rośliny Ryby