„Nie chowaj taty!”

„”Zdjęcie z otwarte źródła

Mówi V.A. Agapov, St. Petersburg: „Zbieram od dawna historie wszelkiego rodzaju tajemniczych i niewytłumaczalnych wydarzeń, które miały miejsce moja rodzina, przyjaciele, znajomi. Często w wielu takich Opowieści mają fikcję. A co z tego? Pięknie jest nie kłamać – historia nie do opowiedzenia. Ale sprawa, o której chcę porozmawiać w przeciwieństwie do wielu podobnych historii, jest to oficjalnie udokumentowane. Ponadto wiele osób, które nadal żyją zarówno w Petersburgu, jak iw innych regionach Rosji. Maj 1995 r lat w Petersburgu od 14 armii przybył major Piotr Iwanowicz (Nie nazywam swojego nazwiska z powodów etycznych), aby przejść szkolenie na Centralnych Kursach Artylerii. Przybył jedna, żona i młody syn przebywali w miejscu stałej służby mąż w Naddniestrzu. Separacja zapowiadała się krótko, tylko trzy miesięcy – tyle czasu poświęcono na zwiększenie kwalifikacje na stanowisko „Zastępcy Wydziału Edukacji praca. ”Osiedliliśmy Piotra wraz z innymi studentami w hostelu na Aleja Niepokonanych. A w czerwcu koledzy, nauczyciele i współlokatorzy zaczęli zauważać, że Piotr był ciągle jest w jakimś uciskanym stanie. Jednak rozumiem powód jego depresja nikt nie mógł. Sam major nie chciał się z nikim dzielić problemy. Pewnego piątku, aby rozwiać ponury nastrój Sugeruje Petra, współlokatorka, z którą udało mu się zaprzyjaźnić iść do wanny. Była w pobliżu, tylko pięć minut spacerem od Placu Odwagi i był popularnie nazywany „krążkiem”. Piotr w kąpiel nie chciała iść. Po wyczerpaniu całej swojej elokwencji sąsiad odszedł jeden Wyobraź sobie jego zdziwienie, gdy po pewnym czasie on Widziałem, jak Peter wchodzi do szatni. Do tego czasu sąsiad Udało mi się odparować, umyć i już ubrać, tak, że Peter Musiałem sam iść do łaźni parowej. To, co dokładnie wydarzyło się w łaźni parowej, już jest nikt się nie dowie, ponieważ oprócz majora nikogo tam nie było. Jest znany jedno: zwykły gość, który przybył po pewnym czasie zastał Petera leżącego na gorącej podłodze. Najwyraźniej stał się w łaźni parowej zły i zemdlał. Major leżał na podłodze przez kilka minut piętnaście. Odwiedzający, który go odkrył, wezwał ludzi do pomocy. Oni są wyniósł Piotra z łaźni parowej i ożył. Leżąc na gorącej podłodze major otrzymał poważne oparzenia, ale wciąż znalazł siłę, by się ubrać i z pomocą przyjaciela idź do hostelu. Jednak w hostelu został bardzo źle Oparzenia były znacznie silniejsze, niż się wydawało na początku Dowódca działu szkolenia, o którym został poinformowany to, co się wydarzyło, zwane pogotowiem, a Piotr został zabrany Szpital imienia Sołowowa. To wydaje się być najgorsze Za – Peter był w szpitalu pod nadzorem lekarzy. On następnego dnia był nawet w stanie napisać notę ​​wyjaśniającą na temat co mu się stało Nic nie wydawało się tragiczne wynik. I nagle, po kilku dniach, nagle stan Petera pogorszyło się i pomimo wszystkich wysiłków lekarzy 25 W czerwcu 1995 r. Major zmarł. Zgodnie z oczekiwaniami w takich przypadkach, zgodnie z rozkaz dowództwa zorganizowano śledztwo w sprawie śmierci serwisant. Niezależny żołnierz został wyznaczony do jego prowadzenia Detektyw major Michaił Aleksandrowicz. Ten z jego cechą znalazł najwyższe poczucie odpowiedzialności w możliwie najkrótszym czasie i przeprowadził wywiady ze wszystkimi osobami, które były świadkami tej tragicznej sytuacji historie. Było ich całkiem sporo: załoga karetki, oraz lekarze ze szpitala i stali bywalcy tego dnia byli w „krążku” i zobaczyli, co się stało, i oczywiście Współlokatorzy Piotra w hostelu. Wszystkie odczyty były prawidłowe. naprawione, zdobione i ułożone w pewien sposób. Osobiście poradziłem sobie zapoznaj się z tą sprawą. Uderzyło mnie zeznanie współlokatorzy. Pamiętali, że dwa tygodnie przed tragedią Wizytę Piotra w łaźni odwiedził kolega – dowódca Division, jego bezpośredni przełożony. Pochodził z Tyraspolu do Petersburga, aby ukończyć syna z kadetem korpus artyleryjski. Oczywiście nie mógł się zatrzymać jego podwładnemu. Jako współlokatorzy, którzy byli obecni na rozmowie, wychodząc, dowódca dywizji zatrzymał się w drzwiach i zawahał się trochę, mówiąc: – Wiesz, Peter, nie chciałem ci powiedzieć, ale ja też nie mogę ci powiedzieć. Przed moim jadąc do Petersburga, spojrzałem na ciebie, żeby dowiedzieć się, jak to zrobić ich sprawy. Twoja żona powiedziała, że ​​wszystko jest z nimi w porządku i przeszkadza jej tylko stan syna. Ostatnio budzi się w nocy płacze i wypowiada to samo zdanie: „Co robisz? Dlaczego ty Pogrzebać mojego tatę w ziemi?! ”Z tych słów wszyscy obecni pokój był ogłuszony. To właśnie spowodowało depresję główny stan. A trzy tygodnie później Piotra nie było! ”

Czas w Rosji

Like this post? Please share to your friends:
Leave a Reply

;-) :| :x :twisted: :smile: :shock: :sad: :roll: :razz: :oops: :o :mrgreen: :lol: :idea: :grin: :evil: :cry: :cool: :arrow: :???: :?: :!: