Domniemany następca słynnego Concorde, prototyp XB-1, będzie testowany w nadchodzących miesiącach, ogłosili konstruktorzy samolotu z Boom Technology.
Jeśli XB-1 odniesie sukces, firma zrobi wszystko, co w jej mocy, aby wyprodukować 55-miejscowy samolot pasażerski. Nowy, naddźwiękowy prototyp zostanie zaprezentowany publicznie 7 października.
Znawcy branży uważają, że najnowocześniejsza technologia może utorować drogę do powrotu do ultraszybkich, naddźwiękowych podróży lotniczych. Firma Boom Technology z siedzibą w Denver zebrała już 141 milionów dolarów na budowę XB-1.
Według Flight Global, firma już przymocowała skrzydła statku do kadłuba, zbudowała stabilizator pionowy i zakończyła testy podwozia. Uważa się, że XB-1 osiąga prędkość maksymalną 2,2 Macha – prawie 2700 kilometrów na godzinę.
Następca Concorde, prototyp XB-1 będzie testowany w przyszłym miesiącu. W samolocie zmieści się tylko jeden pilot (doświadczony pilot Sił Powietrznych USA). Testy odbędą się w kalifornijskim porcie lotniczym i kosmicznym Mojave w 2021 roku. Oto co powiedzieli przedstawiciele firmy:
„Wraz z XB-1 pokazujemy, że jesteśmy gotowi przywrócić naddźwiękowe samoloty. Zapewniamy, że naddźwiękowa przyszłość jest bezpieczna, ekologiczna i ekonomiczna.
Dowiedzieliśmy się, że popyt na transport ponaddźwiękowy rośnie szybciej, niż się spodziewaliśmy. Jeśli potrafimy latać dwa razy szybciej, świat będzie o połowę mniejszy, a odległe krainy zamieni się w znajomych sąsiadów.
Jeśli XB-1 odniesie sukces w locie testowym, Boom Technology przeniesie się na Boom Overture, proponowany 55-miejscowy samolot pasażerski.
Richard Branson i Japan Airlines już dokonali inwestycji, donosi Simple Flying.
Obie firmy zamówiły w przedsprzedaży łącznie 30 samolotów i niecierpliwie czekają, kiedy Overture będzie w stanie pomieścić pierwszych pasażerów. Eksperci firmy są przekonani, że Overture (z możliwą maksymalną prędkością wynoszącą 2,2 Macha) zacznie latać w połowie lat 20. i będzie sprzedawany za 200 milionów dolarów za samolot.