Administrator NASA Jim Bridenstine był niezwykle podekscytowany wystrzeleniem rakiety Falcon 9, a także eksperymentalnej kapsuły Crew Dragon, która została stworzona przez SpaceX.
Głównym celem tej misji było zademonstrowanie możliwości aparatu w zakresie środków bezpieczeństwa dla przyszłych astronautów. Biorąc pod uwagę, że wszystko poszło zgodnie z planem, już dziś można śmiało powiedzieć, że SpaceX, kierowany przez Elona Muska, samodzielnie znacząco przyniósł moment wysłania astronautów z NASA na ISS. Tak się nie stało od 2011 roku. Oto, co w tej sprawie zauważył Jim Bridenstine:
„Ten ryzykowny test w locie zmusza nas do powrotu do możliwości wystrzeliwania astronautów w amerykańskich statkach kosmicznych na amerykańskich rakietach z amerykańskiej ziemi. Jesteśmy podekscytowani postępem osiągniętym przez program Commercial Crew NASA i czekamy na kolejny kamień milowy dla Crew Dragon ”.
W niedzielę 19 stycznia kalifornijski producent rakiet wystrzelił na orbitę bezzałogową kapsułę Crew Dragon i rakietę Falcon 9. Głównym celem startu było przetestowanie zdolności Smoka do bezpiecznej „ucieczki” z Sokoła w razie niebezpieczeństwa.
Po zaledwie 90 sekundach lotu kapsuła Dragon uruchomiła silniki i poleciała na najwyższy punkt orbity, zanim powróciła na Ziemię. W tym samym czasie Falcon 9, który dostarczył kapsułę w kosmos, został porzucony w celu spektakularnego rozpadu w atmosferze.
Zaledwie osiem minut po wystrzeleniu Dragon opadł na powierzchnię Oceanu Atlantyckiego. Oto, co powiedział dyrektor generalny SpaceX, Elon Musk:
„O ile nam wiadomo, jest to idealna misja. Wszystko poszło zgodnie z oczekiwaniami. To odzwierciedlenie poświęcenia i ciężkiej pracy zespołu SpaceX i NASA, aby osiągnąć ten cel. Jestem bardzo zainspirowany i to jest fajne.
Zanim SpaceX Dragon będzie mógł przewieźć amerykańskich astronautów do iz Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS), SpaceX musi przejść długą listę kontroli bezpieczeństwa zatwierdzonych przez NASA.
Znane są już nazwiska pierwszych astronautów, którzy polecili na ISS na pokładzie Smoka. Astronauci Doug Hurley i Robert Behnken wlecą na orbitę wiosną 2020 roku. Na konferencji prasowej po uruchomieniu Musk powiedział, że pierwszy załogowy lot Smoka odbędzie się w drugim kwartale tego roku.