Zdjęcie z otwartych źródeł Wcześniej uważano, że niewielu asteroidy, które mogą zniszczyć dowolne miasto na Ziemi. Teraz naukowcy doszło do zupełnie innej opinii. Więc jeśli era dinozaurów zatrzymał asteroidę wielkości San Francisco, aby ją zniszczyć każda nowoczesna metropolia będzie potrzebować małego kamyka, leciał z kosmosu. Jak stwierdził niedawno były astronauta Ed Lou: który obecnie jest dyrektorem Fundacji B612, większość ludzi twierdzi, że nie ma się czym martwić, jak duże ciała niebieskie z kosmosu lecą na Ziemię raz na milion lat, ale w rzeczywistości są w błędzie. Warto zauważyć, że główny celem istnienia Funduszu B612 jest ostrzeżenie o poważne zagrożenia z kosmosu. Ed Lou myśli o tym raz na sto lat ryzyko kolizji asteroid z naszym planeta. Od 2001 r. Eksperci organizacji zaobserwowali 26 wybuchów pojemność kilku kiloton, które wystąpiły w wyniku upadek ciał niebieskich. Na szczęście wszyscy odeszli osady. Dowodzi to, że asteroidy dość często zostańcie gośćmi ziemi. Co więcej, zdarza się to dziesięć razy częściej, niż wcześniej sądzono. Najprawdopodobniej były astronauta mówi prawdę. Przypomnijmy co najmniej zeszłoroczny przypadek w regionie Czelabińska, gdzie spadł meteoryt. I chociaż niebiański gość nie był bardzo duży wymiary – tylko 17 metrów średnicy, jednak jego moc eksplozja wyniosła 500 kiloton. Warto zauważyć, że siła eksplozji Bomba atomowa w Hiroszimie była 30 razy mniejsza.