Zdjęcie z otwartych źródeł
Przeczytaj kolejną prognozę końca świata, kiedy wszystko się nie spełni Poprzednie są dość zabawne. Teraz teoretycy spisku twierdzą, że apokalipsa nadejdzie 1 lutego 2019 r. Teoretycy spiskowi znają nawet dokładny czas nadchodzących wydarzeń Katastrofa światowa – 11:47 rano. Jednak liczby te zostały wzięte wcale nie z pułku. Faktem jest, że przedstawiciele Ameryki krajowa agencja kosmiczna, najwyraźniej, poślizgnęła się o tej dacie na swojej oficjalnej stronie internetowej. Pomimo tego, że po 4 tego dnia eksperci NASA usunęli te informacje, oczywiście, udało się poznać wielu.
Co więc potencjalnie zniszczy ludzkość po nieco więcej lata? Teoretycy są przekonani, że będzie to asteroida blisko Ziemi „2002 NT7 “, który spadnie na naszą planetę. Siła uderzenia tak będzie kolosalny, który przekroczy moc eksplozji 30 milionów atomów bomby Podczas zderzenia prędkość asteroidy będzie wynosić prawie 30 kilometrów na sekundę. Eksperci NASA po raz pierwszy napisali że śmiertelne ciało niebieskie krytycznie zbliży się do Ziemi i prawdopodobnie wciąż zderzają się z naszą planetą. Teraz po usunięciu poprzedni rekord, Amerykanie twierdzą, że „2002 NT7” jest całkiem niezły bezpiecznie miniemy 61 milionów kilometrów od naszego „niebieskiego” piłka ”.
Albo astronomowie najpierw popełnili błąd w obliczeniach, a potem zauważyli ją lub moce, które zmieniły zdanie, by poinformować opinia publiczna o nadchodzącej apokalipsie. Konspirolodzy od dawna mówią, że tajny rząd światowy nie ma sensu ostrzeż nas o końcu świata. Najlepsi politycy a naukowcy, jak mówią, będą próbować ukryć się pod wodą lub pod ziemią bunkry, a może opuszczą planetę. Jeśli społeczeństwo się zacznie Panika, ludzie, w tym wojsko i siły bezpieczeństwa, mogą po prostu nie niech uciekają szarzy kardynałowie. Być może NASA chciała ostrzegają nas przed upadkiem asteroidy, jednak rząd cienia wydał dekret o zastąpieniu tej informacji fałszywą: że nie kataklizm w najbliższej przyszłości nie jest oczekiwany. Cóż, poczekaj i zobacz zobacz …
Czas końca świata NASA